Policjanci zatrzymali 19-latka, który pobazgrał farbą w spray ściany przy ulicach Cegielnej i Marulewskiej w Inowrocławiu. Teraz grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywna. Ponadto sprawca musi się liczyć z koniecznością naprawienia szkody.
Do zdarzania doszło na os. Piastowskim. Malującego po ścianach 19-latka zauważył świadek, który natychmiast powiadomił dyżurnego inowrocławskiej policji. Policjanci, którzy udali się na miejsce, zastali tam młodego mężczyznę, który okazał się ściennym "artystą". Zdradziły go zabrudzone czarną farbą ręce i butelka ze sprayem.
- Sprawa niebawem trafi do sądu z wnioskiem o ukaranie mężczyzny. 19-latek musi się liczyć z tym, ze administrator budynku domagać się będzie zwrotu kosztów wyrządzonych szkodą. Zatem należy się wcześniej zastanowić, czy ten rodzaj "nielegalnej sztuki" wart jest dużych pieniędzy, bowiem koszty naprawienia elewacji to niemała kwota - przestrzega mł.asp. Izabela Lewicka-Woszczak z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Dodajmy, iż o tym, że nie wolno malować po murach mówi art. 63a KW:
§ 1. Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. W razie popełnienia wykroczenia można orzec przepadek przedmiotów stanowiących przedmiot wykroczenia oraz nawiązkę w wysokości do 1.500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.