200 tys. zł na pomysły mieszkańców Unisławia. Co z nimi zrobią?

Wnioski zostały złożone zarówno przez młodzież, jak i osoby starsze. Finał społecznej inicjatywy będzie znany do końca września. Obecnie trwa sonda wśród mieszkańców, która pomoże wyłonić najpilniejsze do realizacji projekty.

Pomysły inwestycyjne mieszkańców opiewają na ponad pół miliona złotych. W pierwszej edycji budżetu obywatelskiego zabezpieczono w nim 200 tys. złotych. Zatem nie wszystkie projekty doczekają się, przynajmniej od razu, realizacji.

Czytaj też: Jaki system da bezpieczne emerytury? Ekonomiści o rządowych propozycjach w sprawie przyszłości OFE [wideo]

Na stronie: www.unislaw.pl do 20 września unisławianie mogą głosować na zgłoszone pomysły. Pomogą one samorządowcom w podjęciu decyzji, które z nich włączyć do realizacji do przyszłorocznego budżetu.

Twardy orzech do zgryzienia

O wyborze przedsięwzięć zdecyduje ostatecznie powołana komisja budżetowa.

Wnioski budżetowe mieszkańców dotyczą: m.in. renowacji drzewostanu w parku i przy ul. Lipowej w Unisławiu. Za 100 tys. złotych miałoby zostać wykonane zabezpieczenie starych lip, kasztanowców przed dalszą degradacją, renowacja, odmłodzenie drzewostanu i wyeliminowanie zagrożenia dla ludzi.

Mieszkańcy chcieliby też, by w parku przy ul. Wiślanej powstała publiczna toaleta, natomiast w przy ul. Chełmińskiej - plac zabaw dla dzieci. Marzeniem mieszkańców jest również ścieżka rowerowa - od końca chodnika przy ul. Toruńskiej do ścieżki rowerowej w gminie Łubianka. Liczą, że koszt jej budowy to 50 tys. złotych. Podkreślają, że dałaby szansę samodzielnego poruszania się osobom niepełnosprawnym, a wszystkim zapewniała bezpieczne poruszanie się przy ruchliwym odcinku drogi.

Raciniewianie liczą, że uda się u nich stworzyć otwartą siłownię zewnętrznąna działce po zasypanych szambach. Byłoby to miejsce aktywnego, rodzinnego wypoczynku dla osób w różnym wieku.

Przeczytaj: Szkoła demokracji i odpowiedzialności. W Toruniu podzieliliśmy dwa miliony

Zaproponowano też budowę, za 50 tys. złotych, gminnej drogi dojazdowej przy ul. Chełmińskiej z kostki betonowej oraz, za taką samą kwotę, oświetlenia ulicy Szymanowskiego i ułożenie chodnika.

Z wnioskiem wystąpili też zainteresowani powstaniem Street Workout Parku przy orliku. Za 30 tys. złotych wieś zyskałaby miejsce, w którym można by pracować nad tężyzną fizyczną. Dzięki instalacjom składającym się z drążków, drabinek, poręczy ćwicząc w maksymalnym stopniu może wykorzystać potencjał masy własnego ciała.

Za 50 tys. złotych wnioskujący chcieliby zwiększyć dostępność usług medycznych z zakresu rehabilitacji. Pieniędzy wystarczyłoby na 1.200 godzin. Tyle samo pochłonęłyby: utwardzenie terenu przy Domu Wiejskim w Gołotach z wiatą i oświetleniem, a także organizacja zawodów snowboardowych na rampach i skoczniach na stoku narciarskim oraz koncert muzyki alternatywnej i hip-hop.
Zaadaptowanie piwnicy GOK-u na cele kuchenne pochłonęłoby 40 tys. złotych. Brakuje tam infrastruktury i wyposażenia.

Z myślą o czworonogach

Zawnioskowano ponadto o wykonanie przystanku autobusowego w Stablewicach, ogrodzonego wybiegu dla psów z ławkami dla właścicieli i dystrybutorem torebek na odchody. 12 tys. złotych przeznaczono by na sterylizację i kastrację kotów wolnożyjących oraz bezpańskich.

Zobacz: Przepis na: "Jak zepsuć budżet obywatelski?"