Co na to drogowcy? - Przy wprowadzaniu zmian na pierwszym miejscu stawiamy zawsze bezpieczeństwo mieszkańców - odpowiada Agnieszka Kobus-Pęńsko rzecznik toruńskiego MZD. To chyba prawda, bo oszczedności w skali budzetu miasta sa niewielkie.
Przy 50-cio milionowej dziurze w budżecie i kilkumilionowych wydatkach np. na Fontannę "Cosmopolis", czy organizację Grand Prix ta suma nie jest oszałamiająca. W skali roku oszczedności sa mizerne.