We wtorek 23 lipca policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej uzyskali informację, że jeden z mieszkańców Rypina przechowuje w swoim mieszkaniu narkotyki. Natychmiast udali się pod ustalony adres, a na klatce schodowej zastali wytypowanego 20-latka.
– Mężczyzna na widok policjantów zaczął zachowywać się nerwowo – tłumaczy st. asp. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – Kryminalni znaleźli w kieszeniach jego spodni zawiniątka z białą i brunatną substancją. Następnie wspólnie z 20-latkiem udali się do jego mieszkania. Tam również znaleźli ukryte w kilku miejscach zawiniątka z różnymi substancjami oraz elektroniczną wagę.
Testy, które policjanci wykonali wykazały, że zabezpieczone przez nich substancje to ponad gram marihuany, ponad pół grama haszyszu oraz prawie 20 gramów amfetaminy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
– Dodatkowo policjanci zebrali dowody na to, że 20-latek oprócz tego, że posiadał narkotyki, kilkukrotnie udostępniał je innym osobom, także w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – mówi Dorota Rupińska.
Następnego dnia zatrzymany usłyszał zarzuty posiadania, ale także udzielania i sprzedaży środków odurzających oraz substancji psychotropowych. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
