21-latek z gminy Ryńsk wpadł przez zignorowanie znaków "STOP" i "nakaz skrętu w prawo"

W sobotę, 29 stycznia ok. g. 22.45 policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie jadąc ulicą Mikołaja z Ryńska w Wąbrzeźnie zauważyli osobowego volkswagena, którego kierujący wyjeżdżając ze stacji benzynowej zignorował znajdujące się tam znaki "STOP" i "nakaz skrętu w prawo". Policjanci natychmiast nakazali kierowcy tego samochodu, aby się zatrzymał. Jak się okazało, był nim 21-letni mieszkaniec gminy Ryńsk w powiecie wąbrzeskiego, który miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Z policyjnej bazy danych funkcjonariusze dowiedzieli się także, że "za kółko" mężczyzna nie mógł wsiąść, ponieważ dwa miesiące wcześniej stracił prawo jazdy w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Policjanci w sobotę, 29 stycznia zatrzymali także dowód rejestracyjny auta 21-latka z uwagi na brak aktualnych badań technicznych.

Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia, bardzo wysoka grzywna i kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.