Do kradzieży doszło w jednym z barów na terenie Topólki. Jak ustalili policjanci z miejscowego posterunku młody chłopak, wykorzystując nieuwagę pracownika, skradł skarbonkę, w której było 650 złotych. Zajmujący się tą sprawą dzielnicowi, już po kilku godzinach, wytypowali podejrzanego. Był nim 24-letni mieszkaniec pow. inowrocławskiego, który czasowo zamieszkuje na terenie pow. radziejowskiego. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i pokazał miejsce, gdzie rozbił skarbonkę. Oddał prawie całą skradzioną kwotę.
24-latek usłyszał zarzut kradzieży. Za ten czyn grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Wideo