7 z 33
Poprzednie
Następne
52 lata temu zginął Marian Rose, idol toruńskich fanów żużla
Za to rok później przyszło apogeum formy Marysia. To właśnie wtedy odniósł swoje największe sukcesy. W finale Drużynowych Mistrzostw Świata we Wrocławiu wywalczył złoty medal, jadąc w zespole z Andrzejem Pogorzelskim, Andrzejem Wyglendą, Antonim Woryną i Edmundem Migosiem. Polacy, którzy zdobyli 41 pkt, roznieśli wręcz rywali. Drugi był Związek Radziecki (25 pkt), trzecia - Szwecja (22), a czwarta Wspólnota Narodów (8). Rose przegrał w pierwszym wyścigu ze Szwedem Bjoernem Knutssonem, trzy pozostałe swoje biegi wygrał. A w turnieju jeździły takie gwiazdy światowego żużla, jak Ivan Mauger, Ove Fundin, Barry Briggs, czy Igor Plechanow!