Wczoraj o godzinie 11.30 dyżurny nakielskiej komendy został powiadomiony, że w Sadkach, w rejonie sklepu, obywatel ujął pijanego kierowcę. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol.
- Mundurowi zastali zgłaszającego, który oświadczył, że będąc w sklepie zauważył mężczyznę opuszczającego placówkę handlową i zmierzającego w stronę zaparkowanego w pobliżu auta. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że domniemany kierowca ledwie trzymał się na nogach i ewidentnie było widać, że jest pijany - podaje mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią. - Zgłaszający ujął nietrzeźwego i przekazał go policjantom. Aby potwierdzić, czy 57-latek faktycznie kierował autem, mundurowi przejrzeli zapis za sklepowego monitoringu. Na nagraniu ewidentnie było widać, jak zatrzymany 57-latek podjechał pod sklep autem i wysiadł z miejsca kierowcy.
Mieszkaniec Sadek został dowieziony do komendy i sprawdzony alkomatem, który wykazał w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
- Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a on sam dochodził do siebie pod opieką najbliższych. Niebawem mężczyzna usłyszy zarzut za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat więzienia - podsumowuje Andrzejewska. - Zachowanie kierowcy oceni sąd.
Niszczycielskie nawałnice w regionie. Kilkaset interwencji s...
INFO Z POLSKI 27.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju