ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż
ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż
ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż
ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż
ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż ĄąĆćĘꣳŃńÓóŚśÓ󏟯ż
Maturzyści najpierw rozwiązywali zadania w części podstawowej, później, po przerwie, kto chciał, mógł przystąpić do części rozszerzonej. Ściąganie było zakazane, rozmowy - wykluczone.
- Żadnych telefonów komórkowych! Nie można było z nich korzystać nawet w czasie przerwy między egzaminami - mówiła wczoraj Iwona Waszkiewicz, dyr. VI LO w Bydgoszczy.
Każdy z uczniów dostał swój arkusz egzaminacyjny. Ten na poziomie podstawowym składał się z dwóch części. Pierwsza sprawdzała rozumienie czytanego tekstu, druga - umiejętność pisania tekstu własnego. Wszyscy musieli poradzić sobie z rozważaniami o czystości polszczyzny, a później można było wybierać, kto chciał, zajmował się różnymi wizjami zaświatów, kto chciał - wizjami Polski w "Lalce" i przemyśleniami Wokulskiego. Uczniowie mieli na to 170 minut.
W bydgoskim VI LO wielu wyszło przed czasem. - Wystarczyły im dwie godziny - relacjonowała dyr. Waszkiewicz. - Mówili, że zadania były dość proste. Wizytatorzy z kuratorium oświaty, którzy wczoraj obserwowali maturalną próbę w szkołach, zapisywali w protokołach: młodzież zadowolona z zadań. Kto się wcześniej przyłożył i dobrze przygotował do egzaminu, powinien sobie dać radę.
Mimo ogólnego zadowolenia z tematów, nie wszyscy maturzyści, po części podstawowej, chcieli brać się za zadania z części rozszerzonej. A za to można było zdobyć dodatkowo nawet 40 punktów. Do wyboru były dwa tematy: "Stwórca i jego dzieło" albo "Jednostka w świecie ograniczeń".
- Nie mieliśmy sygnałów, by któryś z tematów był dla uczniów niezrozumiały. W szkołach egzamin przebiegał spokojnie - mówiła "Pomorskiej" Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku, która zorganizowała próbną maturę w naszym regionie.
Przed licealistami jeszcze dwa dni próby - dziś będą zdawać egzamin z języka obcego, do wyboru jest angielski, niemiecki, francuski i rosyjski.
W sobotę - wybrany przedmiot obowiązkowy.
W bydgoskiej "szóstce" wszystko już przygotowane do kolejnych egzaminów - sale, sprzęt. Dziś, do testów z języka angielskiego przystąpi tu 151 uczniów. 13 zdecydowało się na język francuski, 8 - niemiecki. Trzeba było przygotować 13 odtwarzaczy CD - nauczyciele wczoraj sprawdzili sprzęt, a nawet kontakty w salach, czy przypadkiem nie popsute. Mimo to, jak w każdej szkole, mogą obawiać się dzisiejszego egzaminu nie mniej, niż maturzyści, a może nawet bardziej - żaden z nauczycieli obecnych na sali nie może znać języka, w którym będą egzaminowani uczniowie. Takie są wymagania nowej matury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!
- Znaleźliśmy Joannę z "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym". Co dziś robi?
- Tak Chyra spędza czas z małym synkiem! Dziecko jadło kurczaka z reklamówki | ZDJĘCIA