Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ach, ta szkoła wesoła

Anita Chmara Fot . wojciech wieszok
Złośliwi mówią, że chodzi o chaos i anarchię. - Złośliwi się po prostu nie znają, bo jeszcze do nas nie zajrzeli - rozkłada ręce Grzegorz Pleszyński. To on wymyślił, by na tydzień zamienić szkołę w królestwo kolorów.

     Rok temu zaczarował Szkołę Podstawową i Gimnazjum nr 2 w Szubinie. W tym roku przyłączyło się piętnaście innych szkół z regionu - różnych: liceów, zespołów szkół, podstawówek, gimnazjów...
     Szubin, środa. Już patrząc na szkolne okna, można się zorientować, że coś się dzieje. Bo okna oblepione są uczniami ubranymi na żółto. - U nas jest po prostu żółty dzień - tłumaczą uczniowie. Inne dni to: zielony, czerwony, niebieski, biały, srebrny, złoty. - Nasza buda staje na głowie - dodają. Jest super! _Część ma żółte ciuchy, część przebrała się za koty. - Kot jest symbolem tegorocznej "szkoły antydepresyjnej" - tłumaczy Grzegorz Pleszyński. - A to dlatego, że szkoła jest miejscem, gdzie na niewielkiej powierzchni gromadzi się wiele osób. Wtedy często dochodzi do spięć, nieprzyjemnych sytuacji, a więc zaczynamy się jeżyć. Jak kot. Więc postanowiliśmy kota nieco ugłaskać...
     Koty puszyste, najeżone
     koty groźne, śmieszne - takie rysunki wykonywała młodzież we wszystkich, włączających się do akcji szkołach. Jeden z nich stał się tegorocznym logo akcji, został wydrukowany na koszulkach. Podpis pod wydrukowanym kotem: "Wszyscy jesteśmy piękni, dobrzy i niezwykli". - _Tacy jesteśmy, tylko nie zawsze o tym pamiętamy - _tłumaczy Grzegorz Pleszyński. - Zadaniem naszego kolorowego tygodnia jest przypomnienie wszystkim, że są wspaniali i jedyni w swoim rodzaju. I dobrze, że o tym się mówi w szkole. Cóż... Różnie bywa. Bywa na przykład tak, ze szkoła trochę zapomina, jak niezwykłych ma wychowanków. Dzieciaki? Czy od zeszłej akcji szkoła się poprawiła?
     
- Pewnie! - krzyczą. Bo nauczycielom dobrze zrobi, gdy się trochę pośmieją, wyluzują, przebiorą na żółto czy czerwono. Niektórzy się przebierają. - Chociaż nasi nauczyciele zawsze byli w porządku - dodają uczniowie. - Czy to wersja dla prasy? - pytam. Ale szubinianie zapewniają gorąco, że nie! Że po prostu czasem grono pedagogiczne jest zmęczone, ale
     ogólnie rzecz biorąc, całkiem okej
     -
Nie chodzi o bezstresową szkołę, która jest fikcją i mrzonką, tylko o szkołę wesołą. Kiedy w zimny styczniowy poranek pani dyrektor idzie do szkoły w żółtym berecie i jaskrawo żółtych butach, to tak jakby promień słońca przebił się przez ponure i szare chmurzyska, wiszące nad miastem przez kilka tygodni - opowiadają uczniowie, potwierdzają nauczyciele. Tydzień kolorów ma być wstępem do pozytywnych przemian w nich samych, w szkole, w świecie obok. Pewnie, że są profity! Dlaczego nie? Uczniowie przebrani na kolorowo nie są przez ten tydzień pytani. - Ale nauczyciele zdążą nadrobić straty, spokojna głowa - śmieją się uczniowie.
     Każdy dzień niesie ze sobą moc atrakcji
     My trafiamy na rozmowę z zastępcą burmistrza
. - Był pan dobrym uczniem? - Ogląda pan bajki? - Dostawał pan w szkole dwóje? - Ile pan zarabia? - Lubił pan broić? _
     Burmistrz wije się w ogniu krzyżowych pytań, ale dzielnie sobie radzi. Za chwilę kolejna atrakcja: będzie pokaz żywych obrazów. Oglądamy wykonany przez uczniów obraz "Ślepcy" Breugha.
     A było już spotkanie z leśniczym, pokaz break dance, konkurs śmiesznych min, który wygrała Kasia Ślazińska, Zrobiła ze swoją twarzą coś naprawdę dziwnego. Drugie miejsce zdobył Michał Bińczyk - wspaniale naśladujący Małysza. Było też malowanie szatni. Pani dyrektor pozwoliła podpisywać się na ścianach, więc jeden z uczniów wdrapał się tak wysoko, że autograf złożył na suficie. A na przykład podczas białego dnia piekarz przyniósł mnóstwo białych bułek i opowiedział o swojej pracy.... W dodatku w szkole cały czas trwał kiermasz. Uczniowie wynajęli powierzchnię pod stoiska - po 5 zł za tydzień, połączyli się w spółki, żeby się opłacało i handlowali. Często tym, co sami potrafili wykonać - na przykład plakietkami z akcji "Antydepresyjna szkoła".
     O czym teraz marzą? - O tym, by co roku było tak samo fajnie. I żeby ta atmosfera działała jak dobry czar aż do przyszłorocznego szaleństwa. My życzymy, żeby się spełniło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska