
Tak wyglądała suknia Adrianny Tyszki z "Rolnik szuka żony"
Adrianna Tyszka zdradziła w programie "Pytanie na śniadanie", że suknia, w której wszyscy zobaczyli ją na ślubie, nie od razu przypadła jej do gustu.
- Gdy suknię zobaczyłam w salonie, nawet nie chciałam jej przymierzać. Nie podobała mi się. Mama zachęcała mnie jednak: "Przymierz, z ciekawości". Założyłam ją i się w niej zakochałam. Stwierdziłam, że jest to sukienka, która idealnie do mnie pasuje, która nie przykrywa mojej urody, ale ze mną współgra - wyznała Adrianna Tyszka.
Tak wyglądał ślub Adrianny i Michała z programu "Rolnik szuka żony". Zobaczcie zdjęcia >>>>

Pierwszy taniec Adrianny i Michała z "Rolnik szuka żony"
Zanim doszło do pierwszego tańca państwa młodych, niemal wszyscy goście odtańczyli wspólnie poloneza. Wyszło pięknie, tak jak wymarzyła to sobie Adrianna.
- Pierwszy taniec to był pół freestyle, ale nie była dla nas w ogóle stresujący - śmiała się Adrianna.
Michał zdradził w telewizji, że Ada początkowo planowała, iż pierwszy taniec zostanie perfekcyjnie przygotowany. Chciała trenować go przez co najmniej trzy miesiące przed weselem.
- W międzyczasie był sylwester, nasza pierwsza większa impreza, na której mogliśmy potańczyć. Ada stwierdziła, że jestem takim dobrym tancerzem, że nie musimy tego ćwiczyć - zdradził Michał.
Efekt końcowy zrobił na gościach weselnych olbrzymie wrażenie.
Tak wyglądał ślub Adrianny i Michała z programu "Rolnik szuka żony". Zobaczcie zdjęcia >>>>

Niezwykła historia miłości Adrianny i Michała w programie "Rolnik szuka żony"
Niesamowita jest historia związana z początkiem miłości Adrianny i Michała. On był głównym bohaterem programu "Rolnik szuka żony". Otrzymał wiele listów od kobiet z całej Polski, które chciały wystąpić w programie i spróbować powalczyć o miłość Michała.
- Gdy Marta Manowska przyszła do mnie z pudłem pełnym listów, wpadłem na pomysł, by jeden z nich wylosować. Wziąłem pierwszy list z brzegu. Nie otworzyłem go i nie przeczytałem. Założyłem, że ta osoba zostanie zaproszona do programu. Była to właśnie Adrianna. Ryzykowałem, ale to ryzyko się opłaciło - opowiadał Michał Tyszka.
A co było w tym liście?
- Prawdę mówiąc, nie był on bardzo zachwycający. Opowiedziałam o sobie. Napisałam, gdzie pracuję, co robię na co dzień. Same konkrety - zdradziła Adrianna Tyszka
Tak wyglądał ślub Adrianny i Michała z programu "Rolnik szuka żony". Zobaczcie zdjęcia >>>>

Tak się żyje Adriannie z Łodzi w małej wsi
Jak się żyje Adriannie z wielkiego miasta w małej wsi?
Ada do czasu udziału w programie "Rolnik szuka żony" mieszkała w Łodzi. Była więc "mieszczuchem".
- Teraz jestem "wieśniarą" - śmiała się Adrianna Tyszka i kontynuowała: - Nie brakuje mi miasta. Bardzo się cieszę, że przeniosłam się na wieś. Dobrze się tam czuję, a jednocześnie odpoczywam. Trochę zajęło mi czasu, aż przyzwyczaiłem się do tego wiejskiego życia, ale dziś świetnie się tam odnajduję.
Przed Adrianną i Michałem miesiąc miodowy. Jeszcze nie mają planów, jak go spędzą. Na razie próbują ochłonąć po weselu.
Tak wyglądał ślub Adrianny i Michała z programu "Rolnik szuka żony". Zobaczcie zdjęcia >>>>