Spis treści
Kariera w telewizji
Agnieszka Dziekan to znana twarz Telewizji Polskiej. 29-latka ma ponad 10-letnie doświadczenie w telewizji. Widzowie znają ją jako reporterkę i prezenterkę pogody programu TVP2 „Pytanie na śniadanie”. W studiu na Woronicza pojawiła się w 2019 roku i od razu podbiła serca widzów. Rok pracy zaowocował nominacją do Telekamery Tele Tygodnia.
Jej przygoda z dziennikarstwem zaczęła się już w wieku 18 lat, gdy z rodzinnych Starachowic wyjechała na studia do Wrocławia. Jest absolwentką Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku komunikacja wizerunkowa. Trafiła do telewizji dzięki wygranemu castingowi, do którego zgłosiła ją siostra. Początkowo nie było jej łatwo.
- Moje początki były okropne. Nie było przy mnie osoby, która powiedziałaby mi: "Agnieszko, spróbuj inaczej". Nie mogłam liczyć na jakikolwiek komentarz, czy dobrą radę. Krytyka jest ważna, wtedy możemy nad sobą pracować i poprawiać błędy. Kiedyś bardzo bałam się oceny, teraz wiem, że często rada, komentarz od drugiej osoby może bardzo pomóc– wspomina dziennikarka w wywiadzie dla AKPA. - Prezenterzy to samoucy, chociaż dużo też robi charyzma. W pracy na żywo reakcja musi być szybka, nie ma powtórek. Kiedyś byli ludzie, którzy uczyli prezenterów poprawnej wymowy, pięknego języka. Teraz musimy pracować nad tym samodzielnie. Zaczynając pracę w telewizji o swoich błędach dowiadywałam się z plotek na korytarzu albo z komentarzy w Internecie. Wolałabym, żeby ktoś powiedział mi o tym wprost, wtedy szybciej zareagowałabym na pewne błędy.
Sport i gotowanie – pasje dziennikarki
Jak mówi 29-latka, dziś stara się nie czytać komentarzy w sieci na swój temat. Uważa, że niewiele komentarzy odnosi się do tego, co faktycznie mogłaby poprawić w swojej pracy. Prywatnie Agnieszka Dziekan uwielbia gotować i uprawiać sport.
- Dużo czasu poświęcam na gotowanie, ale ja to naprawdę bardzo lubię! Kiedyś uwielbiałam kuchnię tajską, ale bez przesady, ile można jeść pad thaia? Lubię eksperymentować i jeść to, na co akurat najdzie mnie ochota, a bywa różnie, chociaż przyznam, że mam słabość do słodkich dań. Świetnie czuję się w kuchni i lubię tym dzielić się z innymi, często zapraszam znajomych na wspólne śniadania. Ogromną uwagę przywiązuję też do składników. Nie znajdzie się u mnie niczego przetworzonego, staram się korzystać z najbardziej naturalnych produktów, bez zbędnej chemii. A same treningi są dla mnie formą relaksu, odpoczynku, w ten sposób się regeneruję bardziej, niż siedząc na kanapie – opowiada Agnieszka Dziekan.
Swoim fanom na Instagramie zdradziła, że marzy jej się przebiegnięcie choćby jednego maratonu w życiu. Przyjemności, oprócz biegania i dobrego jedzenia, czerpie też z fotografowania, spacerów, słuchania muzyki, tańca i… leżenia na podłodze.
Agnieszka Dziekan współprowadzącą „Koło Fortuny”
Młoda dziennikarka prowadzi również na Spotify autorski podcast Studnia Bez Dna. Od września 2024 roku jest współprowadzącą teleturniej TVP2 „Koło Fortuny”, gdzie odsłania literki dla uczestników. Gospodarzem programu jest Błażej Stencel. Ten młody aktor wygrał konkurs na prezentera, do którego zgłosiło się ponad dwa tysiące marzycieli. Para zastąpiła w tej roli Izabelę Krzan i Norbiego.
Nowe twarze znanego i lubianego przed odbiorców teleturnieju czeka nie lada wyzwanie, muszą zrzeszyć sobie fanów "Koła Fortuny", które z kilkuletnimi przerwami emitowane jest w stacji TVP2 od 1992 roku. Program w swojej historii trzykrotnie nominowany był do Telekamer "Tele Tygodnia": w 2018, 2019 i 2020 roku.
- Odczuwam presję i pewne obawy, ale mam wiarę w siebie i wiem, że razem z Agą naprawdę tworzymy super duet. Nasza energia na pewno przejdzie przez ekrany telewizorów - mówi Błażej Stencel.
Charyzmatyczny duet młodych prowadzących rozświetlił studio nagraniowe. Ich energia pomoże uczestnikom pokonać stres i z uśmiechem na twarzy zawalczyć o wygraną.
Źródło: AKPA, Instagram
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Krawczyk wylądował w sądzie przez Anetę Zając! Mecenasi wytoczyli ciężkie działa
- Siostra Kurzajewskiego zeznawała przeciwko Smaszcz! Nazwała go "obślizgłym szczurem"
- Piękność sprzed lat próbowała wyjaśnić śmierć dziennikarza. Co ją potem spotkało?
- Córka Moniki Richardson musiała wziąć kredyt na życie! Co słychać u Zofii Malcolm?