Zanim wybierzecie się na największe w Europie plenerowe targi rolnicze do Bednar (20-23 września), gdzie wystawcy będą prezentować branżowe nowości, przedstawiamy 3 rolnicze nowinki.
Robot udojowy
Lely Orbiter działa 24 godziny na dobę i jak zapewnia firma - został zaprojektowany z myślą o najwyższych standardach bezpieczeństwa żywności. - Nowy system Lely Orbiter będzie oferował rolnikom inteligentny sposób wytwarzania wysokiej jakości produktów mlecznych oraz zwiększania wartości ich mleka - mówi Alexander van der Lely, CEO firmy Lely.
- Jakość i smak mleka są zachowane, ponieważ bezpośrednie przetwarzanie w gospodarstwie jest znacznie szybsze i oferuje krótszą drogę od krowy do konsumenta. Ten innowacyjny system może oddzielnie przetwarzać mleko uzyskane od całego stada lub tylko z jego wybranej części, co daje rolnikom elastyczność i zwiększa jego wydajność. Konsumenci będą mogli prześledzić drogę wytwarzanych produktów mlecznych z poziomu każdego stada.
Mleko dostarczane jest do sytemu Lely Orbiter bezpośrednio z 2 do 4 robotów udojowych Lely Astronaut. Dzięki temu system szybko rozpoczyna proces przetwarzania mleka – bezpośrednio po doju, schładzając do 4 ºC. Zamknięty układ systemu w połączeniu z faktem skrócenia etapów przetwarzania oraz krótkim czasem występującym pomiędzy dojem, a przetwarzaniem, gwarantuje zarówno wysoką jakość mleka, jak i bezpieczeństwo - zapewnia firma.
Sieczkarnia w 3 modelach
Najważniejszą nowością na stoisku John Deere, będzie nowy model sieczkarni serii 9000 z gigantycznym zgniataczem ziarna oraz szerszym kanałem przepływu zbieranej masy. John Deere zamierza wprowadzić do oferty 3 modele o mocach od 525KM do 970 KM. – Warto zaznaczyć, że sama maszyna, stylistyką nawiązywać będzie do nowoczesnej serii 8000, która została zaprojektowana przed byłego projektanta Porsche, profesora Matthias’a Schönherr’a. Atrakcyjna stylistyka oraz monstrualne rozmiary w połączeniu z innowacyjnością oraz potężną mocą, sprawi, że żaden zwiedzający nie przejdzie obok niej obojętnie– mówi Piotr Dziamski z John Deere Polska.

Aplikacja od finansów rolnika
Prosta i szybka w obsłudze oraz bezpieczna - taka powinna być aplikacja. Do tego w przystępnej cenie. Takimi kryteriami miała kierować się firma, która stworzyła nową aplikację. - W odpowiedzi na oczekiwania mikroprzedsiębiorców, jakimi są rolnicy, firma stworzyła system do elektronicznego zarządzania fakturami i dokumentami - mówi Jacek Bartnik, dyrektor zarządzający EBI 24.
- Aplikacja jest bardzo prosta, wymaga tak naprawdę jedynie dostępu internetu. Nauczenie się naszego systemu to kilkanaście minut, a dalsze korzystanie jest jeszcze prostsze. Zajmuje zaledwie kilka minut w ciągu dnia. Zawsze też można skorzystać z pomocy konsultanta na naszej infolinii. Na polskim rynku nie ma drugiego tak intuicyjnego produktu, który oferowałby tak wiele możliwości w tak przystępnej cenie i który – co warto też zaznaczyć – jest w 100% polski – dodaje Jacek Bartnik. Przez pierwszy miesiąc użytkowania aplikacji jest bezpłatny.
Nowa ładowarka na polskim rynku
Inną premierą na targach w Bednarach bedzie podczas Agro Show 2018 ładowarka Ostler. Hydraulicznie rozszerzana przednia oś w trakcie jazdy - to zdaniem producenta decyduje o jej wyjątkowości i większej stabilności. Zakres rozstawu ładowarki wynosi od 1,20 m do 1,87 m. Ostler posiadają wahliwą oś tylną - przyda się na nierównym terenie. "Marka zastosowała w swoich ładowarkach odwrócony maszt teleskopu. To całe ramię wysuwa się z prowadnicy, a nie prowadnica z ramienia. Dzięki temu zwiększa się żywotność ładowarki, do środka nie dostaje się brud, a parametry nośności są zdecydowanie większe", przekazuje spółka Aureus Agro, wyłączny dystrybutor ładowarki w Polsce. "Dzięki rozbudowanej hydraulice, ładowarka zwiększa swoje możliwości do adaptacji dodatkowego osprzętu".
