Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ajurweda dla bydgoszczanek. Spotkanie z Moniką Marchel

ESO
MM Bydgoszcz
W środę w Księgarni "Kolorowej" bydgoszczanki spotkały się z instruktorką tańca orientalnego, terapeutką, masażystką i zwolenniczką medycyny holistycznej Moniką Marchel.

Spotkanie "Ajurweda dla kobiet" było okazją, by porozmawiać o diecie, zdrowym stylu życia, a także o tym, jak radzić sobie z kobiecymi dolegliwościami.

Według ajurwedy zdrowie jest domyślnym stanem ciała - system ten koncentruje się więc na jego zachowaniu, z uwzględnieniem wszystkich aspektów życia człowieka - fizycznego, duchowego, emocjonalnego. O ile medycyna zachodnia najczęściej leczy objawy choroby, medycyna ajurwedyjska stara się dotrzeć do ich źródła, traktując objawy jako sygnał na temat zakłócenia równowagi organizmu.

Podstawą pracy nad utrzymaniem zdrowia jest rozpoznanie swojej doschy, czyli energii kierującej ciałem. Rozróżniamy trzy dosche: VATA (energiczna, lubiąca działanie, wrażliwa na zimno, szczupła), PITTA (charyzmatyczna, przywódcza, często spragniona, o atletycznej budowie ciała), KAPHA (powolna, spokojna, o łagodnych oczach, okrągłych kształtach), przy czym wszystkie one mogą charakteryzować jedną osobę na raz, najczęściej jednak przeważa jedna.

Vata, Pitta i Kapha to energie, które odpowiadają też za poszczególne fazy cyklu menstruacyjnego czy etapy w naszym życiu (od dzieciństwa, poprzez dojrzałość po menopauzę).
- W Egipcie, gdzie przez kilka lat mieszkałam, nie ma takiego pojęcia jak klimakterium - opowiada Monika Marchel. - W kobiecie starszej dominuje kapha, a więc jest ona spokojniejsza, pełna życiowej mądrości, czułości, doradza, jest bardzo szanowana, nie musi wykonywać zbyt wielu prac domowych.

Dla każdego typu (doschy) zalecana jest inna dieta, inny styl życia, inny sport. Ogólne zasady odżywania wg ajurwedy warto jednak znać i stosować bez względu na poziom zaznajomienia z tajnikami systemu medycznego.

I tak: ważne jest tempo spożywania posiłku i koncentracja; żujemy powoli. W czasie jedzenia nie oglądamy telewizji, nie słuchamy też muzyki, która jest tak silnym bodźcem, że może przeszkadzać w trawieniu. Nie należy też łączyć składników ciepłych i zimnych ani popijać w trakcie jedzenia (ew. można pozwolić sobie na szklankę ciepłej wody po posiłku).

Warto zadbać o to, by jedzenie sprawiało radość - karmić nim wszystkie zmysły. - Nie bez powodu w Egipcie zachował się zwyczaj jedzenia rękoma - mówi Monika Marchel. Jedzenie powinno być kolorową ucztą dla oczu, dla dłoni, dla zmysłu smaku (powinno zawierać wszystkie smaki, równoważące dosche: słodki, kwaśny, słony, gorzki, ostry). Podobno w jedzeniu wyczuwalny też jest nastrój kucharza - dlatego warto skupić się na przygotowywaniu posiłku tak, by było ono przyjemne i np. śpiewać w trakcie gotowania.

Spożywane produkty powinny w większości pochodzić z naszej strefy klimatycznej. Jedząc, nie dojadamy do syta, zostawiamy żołądek częściowo pusty. Gotujemy ekonomicznie, szybko.

Unikamy mięsa - według ajurwedy zawiera ono emocje zabijanych zwierząt. Niektórym doschom jednak mięso służy - nie należy go jednak jeść codziennie. Staramy się też nie jeść pieczywa, ze względu na jego niewielkie wartości odżywcze. Zamiast niego możemy usmażyć chleb ajurwedyjski: z mąki orkiszowej, oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia i wody.

Zamiast masła czy margaryny warto używać masła ghee.
- Dla kuchni to prawdziwe błogosławieństwo - mówi Monika Marchel. - Dwie kostki masła trzymamy 45 minut na ogniu i zdejmujemy z niego pianę, w postaci której wytrącają się wszelkie sztuczne i niepotrzebne dodatki. Takie masło można przechowywać w szafie, a w lodówce nawet pół roku, i stosować do smarowania, do smażenia, a także jako krem np. do masażu stóp.

Czytaj więcej: Ajurweda czyli wiedza o życiu. Jak jeść, by być zdrowym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska