Co prawda minęła już chwila, od kiedy aktorzy z teatru „Stuk-Puk” z Więcborka wrócili z Międzynarodowego Festiwalu Wigraszek w Suwałkach, ale związane z tym przeżycia nadal są żywe.
Teatr Stuk-Puk działa przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury. Do Suwałk na XV Międzynarodowy Festiwal Teatrów Dzieci i Młodzieży Wigraszek pojechał z przedstawieniem „Garbaty Anioł” w reżyserii Renaty Bloch.
Festiwal ma międzynarodową obsadę, a oprócz teatrów z Polski zjeżdżają na niego aktorzy z niemal całej Europy. - Przemarsz przez miasto wszystkich aktorów wzbudził ogromne zainteresowanie wśród rodowitych suwałczan, którzy serdecznie pozdrawiali swoich gości - relacjonują wyjazd w M-GOK-u.
Teatr Stuk-Puk wystąpił na dużej scenie Suwalskiego Ośrodka Kultury. - Garbaty Anioł zebrał gromkie brawa, widownia nie kryła wzruszenia pięknym spektaklem, który zmuszał do refleksji. Na widowni zasiedli nie tylko aktorzy z innych grup teatralnych ale także mieszkańcy, którzy ze łzami w oczach opuszczali scenę po „Garbatym Aniele”. Występ teatru Stuk-Puk wzbudził również dużo emocji wśród jurorów, którzy bardzo żywiołowo komentowali występ więcborskiego teatru - podsumowują występ w Więcborku.
Wzruszenia nie kryła m.in. francuska jurorka Madeleine Bongard, która gratulowała dziewczynom z Więcborka wpaniałego występu. - W rozmowie z aktorkami przyznała, że spektakl zmusił ją do refleksji nad własnym postrzeganiem „inności” w swoim życiu. Aktorki z Więcborka miały możliwość rozmowy z wybitną francuską aktorką i na pewno otrzymały cenne rady i wskazówki niezbędne w tym zawodzie - dowiadujemy się w M-GOK-u.
Była okazja wziąć udział w warsztatach, co dziewczyny traktują jako bezcenną lekcję i doświadczenie.
