https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

[AKTUALIZACJA] Pan Dariusz z Grudziądza zaginął. - Właśnie się odnalazł. Jest cały i zdrowy - informuje policja z Grudziądza

(PA)
Pan Dariusz z Grudziądza odnalazł się.
Pan Dariusz z Grudziądza odnalazł się. archiwum GP
38-letni pan Dariusz wyszedł z domu w poniedziałek rano i urwał się kontakt. Policja ogłosiła poszukiwania zaginionego m.in. za pośrednictwem "Gazety Pomorskiej". - Mężczyzna właśnie się odnalazł - informuje sierż. sztab. Maciej Szarzyński z policji w Grudziądzu.

AKTUALIZACJA: Pan Dariusz się odnalazł. Za pomoc w poszukiwaniach dziękuje m.in. rodzina. Na Facebook-u /Gazeta Pomorska Grudziadz pani Kasia napisała: Dziękuję w imieniu całej rodziny za pomoc. Wujek właśnie się odnalazł.

Rysopis pana Dariusza: ma 185 cm wzrostu i waży ok. 80 kg. Ma szczupłą budowę ciała. Jest ogolony na łyso. Ma oczy koloru zielonego, pełne uzębienie, twarz owalną i trochę odstające uszy.

Znaki szczególne: na szyi tatuaż pająka. Ponadto na całym ciele ma tatuaże.

ZOBACZ TAKŻE
: Zaginieni mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego [zobacz ich zdjęcia]

Osoby mogące udzielić informacji na temat zaginionego proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji tel. alarmowy 112 lub z zespołem ds. Poszukiwań Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu tel. 56 45-13-351.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wow
W dniu 21.05.2018 o 20:55, Gość napisał:

No ja nie wiem jakie twoje sprawy trwają 24 h ( po tylu policja dopiero może przyjąć zgłoszenie o zaginięciu ) chyba że pójdziesz w ciąg alkoholowy gdzieś na melinie ,nazywając swoimi sprawami .Mam wielką nadzieję że jak ktoś z twoich bliskich zaginie ( żona ,syn , córka ,matka ojciec ) to dopiero po miesiącu zgłosisz na policję a ten czas tłumacz że osobiste sprawy się przeciągają .

Trochę przekoloryzuję, abyś zrozumiał autora wątku:
Halina K. zastrzeliła męża we wtorek, na interwencję Policjanci przyjechali w piątek, wcześniej trwały poszukiwania p. Adama, który wyszedł do sklepu po bułki i nie wrócił po 3 godzinach.
Dwóch Policjantów ochraniało mecz Olimpia - Zawisza w trakcie którego doszło do zamieszek w mieście. Powód? Patrole Policji poszukiwały Anny R.która bawiła się w Radzie i nie wróciła po 6 godzinach do męża...
Nad Grudziądzem krąży od 2 godzin śmigłowiec, to efekt zgłoszenia zaginięcia Piotra S. Wyszedł do kościoła i nie wrócił bezpośrednio po mszy do domu jak mówił. Na szczęście po 30 minytach cały i zdrowy odnalazł się w parku. Jak mówi chciał zobaczyć czy są już łabędzie.
M
Mirek
Do wypowiedzi powyżej, to wlasnie nie jest prawda z tymi 24 godzinami czy 48, wszedzie jak sobie wyszukasz to nie ma zadnego przepisu ze jest to minimum 24 godziny, mozesz zglosic od razu i policja ma obowiazek przyjac zgłoszenie. Tez myslalem ze tak jest, ale nie jest. I obie te osoby, i babka i facet z wczoraj wyszly rano z domu i tego samego dnia zaraz rodzina zglaszala zaginiecie, a ok. Godziny 17 tego samego dnia juz oczywiście byla aktualizacja, ze sa znalezione. Dlatego mnie to dziwi, dlaczego ludzie tak od razu zglaszaja i czy po prostu nie ma w gazecie informacji, ze np. Poszukiwany zostawil list pozegnalny czy np. Jest chory psychicznie? Bo jak nie mamy takiej informacji, to dla mnie to wlasnie jest dziwne, ze tak szybko zgłaszają, bez przesady.
G
Gość
W dniu 21.05.2018 o 20:32, Mirek napisał:

Sorry, ale czy coś się zmieniło w sprawach zaginięć czy o co chodzi? To już druga osoba w ostatnim czasie (poprzednio była babka), która wychodzi z domu rano i zaczyna jej szukać rodzina. To znaczy, że jak ja wyjdę z domu rano, rozładuje mi się komórka i po prostu nie będzie do mnie dostępu, a będę zajęty swoimi sprawami, to mam oczekiwać swojego zdjęcia na pomorskiej i poszukiwania przez policję? Fajnie, że się facet odnalazł, ale czy to nie zbędna panika?

No ja nie wiem jakie twoje sprawy trwają 24 h ( po tylu policja dopiero może przyjąć zgłoszenie o zaginięciu ) chyba że pójdziesz w ciąg alkoholowy gdzieś na melinie ,nazywając swoimi sprawami .Mam wielką nadzieję że jak ktoś z twoich bliskich zaginie ( żona ,syn , córka ,matka ojciec ) to dopiero po miesiącu zgłosisz na policję a ten czas tłumacz że osobiste sprawy się przeciągają .
G
Gość
W dniu 21.05.2018 o 20:32, Mirek napisał:

Sorry, ale czy coś się zmieniło w sprawach zaginięć czy o co chodzi? To już druga osoba w ostatnim czasie (poprzednio była babka), która wychodzi z domu rano i zaczyna jej szukać rodzina. To znaczy, że jak ja wyjdę z domu rano, rozładuje mi się komórka i po prostu nie będzie do mnie dostępu, a będę zajęty swoimi sprawami, to mam oczekiwać swojego zdjęcia na pomorskiej i poszukiwania przez policję? Fajnie, że się facet odnalazł, ale czy to nie zbędna panika?

No ja nie wiem jakie twoje sprawy trwają 24 h ( po tylu policja dopiero może przyjąć zgłoszenie o zaginięciu ) chyba że pójdziesz w ciąg alkoholowy gdzieś na melinie ,nazywając swoimi sprawami .Mam wielką nadzieję że jak ktoś z twoich bliskich zaginie ( żona ,syn , córka ,matka ojciec ) to dopiero po miesiącu zgłosisz na policję a ten czas tłumacz że osobiste sprawy się przeciągają .
M
Mirek

Sorry, ale czy coś się zmieniło w sprawach zaginięć czy o co chodzi? To już druga osoba w ostatnim czasie (poprzednio była babka), która wychodzi z domu rano i zaczyna jej szukać rodzina. To znaczy, że jak ja wyjdę z domu rano, rozładuje mi się komórka i po prostu nie będzie do mnie dostępu, a będę zajęty swoimi sprawami, to mam oczekiwać swojego zdjęcia na pomorskiej i poszukiwania przez policję? Fajnie, że się facet odnalazł, ale czy to nie zbędna panika?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska