Od 27 lat PZERiI kieruje Irena Muller. Niska, siwa, starsza pani, wygląda zupełnie zwyczajnie. Jednak już po chwili rozmowy można zauważyć, że do ludzi zwyczajnych z pewnością nie należy.
- Jest ciepła, serdeczna, bardzo angażuje się w to co robi. Energii ma tyle, że niejednego młodego przebija - zgodnie mówią o niej członkowie związku.
Pani Irena ma też pewną pasję: wycinanki. Pierwsze powstały jeszcze w czasie okupacji, były to piękne firanki. Teraz zaradna przewodnicząca tworzy małe serwetki, duże obrusy, piękne obrazki. Można je oglądać w siedzibie związku (w piwnicy bloku przy ulicy Mickiewicza 6 w Golubiu-Dobrzyniu). Pani Irena prezentuje je też poza Golubiem.
- _Organizuję dla członków naszego związku
**_liczne wyjazdy
W tym roku byliśmy tydzień w Zakopanem. Odwiedziliśmy też Świętą Lipkę i Rewal. Ponadto pojechaliśmy na dwa tygodnie do sanatorium w Inowrocławiu. W przyszłym miesiącu wybieramy się do skansenu w Sierpcu, a w październiku ponownie jedziemy w góry. Podczas naszych wyjazdów w miejscu zakwaterowania zawsze organizuję wystawy wycinanek - zdradza pani Irena.
Pani Irena wykonuje też wycinanki na zamówienie. Ostatnio o trzy papierowe koguty poprosił Klub Sportowy "Kogut" z Kurzędnika. Wycinanki zostaną przeznaczone na nagrody dla sportowców.
Golubski oddział PZERiI organizuje wiele spotkań, m.in. z okazji świąt. Członkowie związku dzielą się wigilijnym opłatkiem, świętują Dzień Babci i Dziadka, tańczą w karnawale,
są razem
**w szczególnych dniach. Irena Muller współpracuje też z wieloma instytucjami. Przewodnicząca związku potrafi "załatwić" dofinansowanie do pobytu w sanatorium dla osób z grupą inwalidzką, stara się o legitymacje dla osób uprawnionych do tańszych przejazdów komunikacją, wszelkie zaświadczenia i wiele innych spraw.
Osoby, które chcą przystąpić do związku mogą się zgłaszać do siedziby placówki w każdą środę od godz. 9.00 do 12.00.
Biznes
