Woda na piętrze
Akwedukt w Fojutowie zbudowali Prusacy w 1848 r. na wzór rzymskich budowli. Miał nawadniać czerskie łąki, które traktowano jako magazyn siana na potrzeby pruskiej armii. Ma 75 metrów długości. Tylko w Fojutowie można popatrzeć, jak woda Wielkiego Kanału Brdy płynie prawie dziesięć metrów nad lustrem Czerskiej Strugi.
Siano niepotrzebne
Akwedukt podobnie jak Wielki Kanał Brdy swej roli nie spełnia, bo tamtejsze łąki nie mają prawie żadnego znaczenia. To jedynie atrakcja turystyczna, a gdyby jeszcze kanał stał się szlakiem dla kajakarzy, to znaczenie tego kawałka na skraju województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego wzrosłoby.
Remont akweduktu trwa od lata i w tym miesiącu ma się zakończyć.
Żółte pruskie
Kujawsko-Pomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych zdecydował, że akwedukt odzyska dawny wygląd. Żelbetonowe łupiny, czyli sklepienie budowli pokryto żółtymi klinkierowymi płytkami imitującymi pruską cegłę.
Bydgoski "Wodbud" wzmocnił od dołu konstrukcję budowli w Fojutowie, aby woda nie korodowała betonu.
Na koniec zostawiono estetyczne prace. Jeśli zbyt szybko nie nadejdą mrozy, to jeszcze w tym roku warto się wybrać do Fojutowa, aby zobaczyć akwedukt w pełnej krasie.
