W poprzednim tygodniu Kimi Raikkonen ogłosił, że sezon 2021 jest jego ostatnim w karierze kierowcy Formuły 1. Choć wydawało się, że zrobi to w najbliższy weekend, gdy odbędzie się Grand Prix Włoch na torze Monza. Tam także spodziewano się, że Alfa Romeo Racing Orlen, dziękując 41-letniemu Finowi i życząc mu powodzenia na resztę wyścigów, ogłosi przynajmniej jednego z dwóch kierowców zespołu na rok 2022. Zrobili to jednak w poniedziałek.
I tak bolid Alfy Romeo po Raikkonenie w przyszłym sezonie zajmie jego rodak Valtteri Bottas. 32-letni kierowca od 2017 r. jeździ w Mercedesie, będąc partnerem zespołowym Lewisa Hamiltona. W tym czasie dwukrotnie był wicemistrzem świata, raz był trzeci, a w 2018 r. zajął dopiero piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. W tym sezonie, po 13 wyścigach, jest trzeci - za Hamiltonem i pierwszym w "generalce" Maksem Verstappenem (Red Bull). Bottas w latach 2013-16 był kierowcą w zespole Williamsa. Z Alfą Romeo podpisał trzyletnią umowę.
- Otwiera się nowy rozdział w mojej karierze - przyznał w komunikacie prasowym Fin. - Jestem podekscytowany dołączeniem do Alfa Romeo Racing Orlen, ponieważ czeka mnie nowe wyzwanie dla kultowego producenta. To marka, której nikomu nie trzeba przedstawiać, zapisała kilka wspaniałych kart w historii Formuły 1 i reprezentowanie jej będzie dla mnie zaszczytem. Potencjał zespołu jest jasny i cieszę się, że mogę mu pomóc iść do przodu, szczególnie w związku z nowymi przepisami w 2022 r., które dają na to szansę. Jestem wdzięczny za zaufanie, jakim obdarzył mnie zespół i nie mogę się doczekać, kiedy się za to odwdzięczę. Jak zawsze jest głodny, by osiągać dobre wyniki, a kiedy nadejdzie czas, odnosić zwycięstwa - przekonywał, dodając, że wciąż pozostaje skupiny na celach w tym sezonie.
- Znamy się od dawna. Z powodzeniem pracowaliśmy w F3 i GP3. Jego talent był widoczny, a umiejętności stale rosły. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak je wykorzystuje dla dobra naszego zespołu - skomentował szef zespołu Alfa Romeo Racing Orlen Frederic Vasseur.
Na razie nie wiadomo, kto zajmie drugi bolid zespołu z Hinwil, w którym kierowcą rezerwowym i rozwojowym jest Robertem Kubica. Pozostanie w zespole Antonio Giovinazziego nie jest pewne. Natomiast bolid w Mercedesie ma zająć George Russell, jeżdżący obecnie w Williamsie.
Top 15 letnich transferów. Ronaldo, Messi, Lukaku... Działo się!
