H
Humor biurowy - dyrektor dużej firmy zjawia się w biurze po długim urlopie. Dyrektorze, mam dla pana dwie wiadomości. Dobrą i złą...
- Zacznij od złej.
- Centrala pana zwolniła. Został pan wyrzucony na bruk!
- Cholera! A dobra?
- Będziemy mieli dziecko!
I:
Iwiński, dr habilitowany Wyższej Szkoły Nauk Społecznych przy KC PZPR, wychodzi z Sejmu. A na parkingu parlamentu zatrzymuje się samochód z pizzą. Iwiński tłumaczy: pan tu parkuje?! Nie wolno!
- Dlaczego?
- Co - dlaczego?!! Tu jest Sejm... Sami ministrowie, politycy, posłowie!
- Nie szkodzi, mam doskonały alarm.
J:
Jerzy Urban, rzecznik rządu PRL, chodzi po dworcowym peronie. W pewnej chwili podchodzi do pięknej blondynki:
- Za ile...?
Oburzona dziewczyna z całej siły bije go w twarz. Przestraszony Urban kończy cicho:
- ... za ile minut odchodzi pociąg do Katowic?
K:
Klient sex-shopu ponownie pojawia się w nietypowym sklepie i domaga się dmuchanej lali. - Czy w ubiegłym tygodniu nie kupował juz pan takiej?
- Tamtej już nie kocham. Zerwałem z nią...
L:
Lech Wałęsa w przegranych wyborach prezydenckich spuścił głowę, spojrzał na marynarkę i powiada:
- I co, Matko Boska? Klapa...
CDN
Na Tydzień Humoru "Pomorskiej" przygotowaliśmy dla internautów dwa konkursy z nagrodami. Zapraszamy do przesyłania na internetowy adres "Gazety Pomorskiej" -
[email protected]- najlepsze Waszym zdaniem, dowcipy i najkomiczniejsze zdjęcia oraz własne filmy lub linki do śmiesznych filmików znalezionych w internecie. Dla zwycięzców - pakiety najlepszych komedii.
Czytaj e-wydanie »