
Alfie Evans. Modlitwy i nocne czuwania także w regionie
Oczy całego świata skierowane są na szpital w Liverpoolu, w którym o życie walczy Alfie Evans. Decyzją brytyjskich lekarzy i sądów 2-letni Alfie został w poniedziałek (23 kwietnia) odłączony od aparatury podtrzymującej życie. I mimo najgorszych rokowań, Alfie Evans wciąż żyje. A walkę chłopca i jego rodziców obserwuje i przeżywa cały świat. Wiele osób modli się w intencji chłopca. Nocne czuwania nie ustają przed szpitalem Alder Hey, ale do modlitwy przyłączają się ludzie z każdego zakątka świata. W tym także z naszego regionu.

Alfie Evans. Modlitwy i nocne czuwania także w regionie
Oczy całego świata skierowane są na szpital w Liverpoolu, w którym o życie walczy Alfie Evans. Decyzją brytyjskich lekarzy i sądów 2-letni Alfie został w poniedziałek (23 kwietnia) odłączony od aparatury podtrzymującej życie. I mimo najgorszych rokowań, Alfie Evans wciąż żyje.
"Dajmy Alfiemu szansę, cuda się zdarzają". Polacy czuwają pod szpitalem w Liverpoolu
źródło: TVN 24/x-news
A walkę chłopca i jego rodziców obserwuje i przeżywa cały świat. Wiele osób modli się w intencji chłopca. Nocne czuwania nie ustają przed szpitalem Alder Hey, ale do modlitwy przyłączają się ludzie z każdego zakątka świata. W tym także z naszego regionu.

Alfie Evans. Modlitwy i nocne czuwania także w regionie
Oczy całego świata skierowane są na szpital w Liverpoolu, w którym o życie walczy Alfie Evans. Decyzją brytyjskich lekarzy i sądów 2-letni Alfie został w poniedziałek (23 kwietnia) odłączony od aparatury podtrzymującej życie. I mimo najgorszych rokowań, Alfie Evans wciąż żyje. A walkę chłopca i jego rodziców obserwuje i przeżywa cały świat. Wiele osób modli się w intencji chłopca. Nocne czuwania nie ustają przed szpitalem Alder Hey, ale do modlitwy przyłączają się ludzie z każdego zakątka świata. W tym także z naszego regionu.

Alfie Evans. Modlitwy i nocne czuwania także w regionie
Oczy całego świata skierowane są na szpital w Liverpoolu, w którym o życie walczy Alfie Evans. Decyzją brytyjskich lekarzy i sądów 2-letni Alfie został w poniedziałek (23 kwietnia) odłączony od aparatury podtrzymującej życie. I mimo najgorszych rokowań, Alfie Evans wciąż żyje. A walkę chłopca i jego rodziców obserwuje i przeżywa cały świat. Wiele osób modli się w intencji chłopca. Nocne czuwania nie ustają przed szpitalem Alder Hey, ale do modlitwy przyłączają się ludzie z każdego zakątka świata. W tym także z naszego regionu.