Jednak pracodawca musi poinformować pracowników nie tylko o tym zakazie, lecz także o karach grożących w razie niezastosowania się do niego.
Jeśli wchodząc do zakładu pracy, mamy ze sobą taki bagaż, musimy przekazać go do depozytu. Jeśli tego nie zrobimy, możemy zostać nie wpuszczeni na teren firmy.
Do depozytu można oddać tylko napoje alkoholowe w oryginalnych zamkniętych naczyniach. Należy wydać pracownikowi pokwitowanie, które powinno zawierać wyszczególnienie ilości, rodzaju i gatunku alkoholu oraz pouczenie o terminie odebrania depozytu i skutkach jego niedotrzymania. Pokwitowanie jest drukiem ścisłego zarachowania. Sporządza się je w dwóch egzemplarzach - drugi egzemplarz jest dowodem przyjęcia i przechowywania napoju alkoholowego w depozycie.
Pracodawca powinien także prowadzić ewidencję depozytów i opłat za przechowywanie napojów alkoholowych oraz protokoły zniszczenia.
Alkohol można odebrać z depozytu za zwrotem pokwitowania. Jeśli nie zrobimy tego w ciągu pięciu dni od daty oddania na przechowanie, zostanie on komisyjnie zniszczony. Osoba, która nie odebrała depozytu w terminie może jedynie domagać się zwrotu pieniędzy w kwocie odpowiadającej wartości przechowywanego napoju alkoholowego, pomniejszonej o kwotę stanowiącą należność przechowawcy z tytułu opłat za przechowanie.
Należność za przechowanie nie jest zbyt wygórowana i wynosi, zgodnie z przepisami rozporządzenia - 1 grosz w pierwszym dniu i 2 grosze za każdy następny dzień. Wpływy z tytułu opłat za przechowanie napojów alkoholowych w depozycie przeznacza się na cele związane z organizowaniem warunków przechowywania napojów alkoholowych w depozycie oraz na cele związane z przeciwdziałaniem alkoholizmowi.
Źródło:
Alkohol w pracy lepiej oddaj na przechowanie - echodnia.eu