Budząca kontrowersje firma Amber Gold działa od 2009 roku. Umożliwia inwestycje w metale szlachetne. Oferuje też pożyczki gotówkowe i konsolidacyjne.
Amber Gold także w Kujawsko-Pomorskiem
Działa również na terenie naszego regionu. Oddziały Amber Gold mieszczą się w Bydgoszczy, Toruniu, Grudziądzu, a także pomorskich Chojnicach. Część z tych punktów jeszcze w czwartek przyjmowała wpłaty od potencjalnych klientów.
W mediach mówi się o piramidzie finansowej i kłopotach firmy, a na forach czytamy wpisy poszkodowanych klientów, którzy po wygaśnięciu lokat nie mogą odzyskać pieniędzy.
Biuro prasowe jeszcze kilka dni temu tak uspokajało: - Wbrew pojawiającym się w mediach nieprawdziwym doniesieniom, firma jest w dobrej kondycji finansowej - czytamy w oficjalnym komunikacie. - Za kilka dni zakończy się badanie finansowe prowadzone przez biegłych rewidentów. Bilans spółki zostanie publicznie zaprezentowany w taki sam sposób, jak przedstawiają swoje wyniki spółki giełdowe.
- Pojawiające się problemy z wpływaniem na czas środków do naszych klientów są związane tylko i wyłączenie z problemem technicznym - podawało biuro prasowe Amber Gold. - Według prowadzonych statystyk do tej pory takich przypadków było kilkadziesiąt. Od początku działalności codziennie realizujemy kilkaset wypłat środków i odsetek do naszych klientów.
Właściciele, zarząd oraz wszyscy pracownicy Amber Gold zapewniają, że wbrew bezpodstawnym zarzutom i opiniom wydawanym przez niektóre media, nie ma powodów do niepokoju o powierzone naszej firmie środki. - Zostanie to udowodnione w opublikowanym w ciągu kilku dni bilansie spółki - uspokajała jeszcze we wtorek firma.
Dziś stacji TVP Info udało się porozmawiać z Marcinem Plichtą, prezesem firmy.
- Amber Gold nie ma teraz żadnego rachunku bankowego, z którego mogłaby wypłacać jakiekolwiek pieniądze - mówił. Oprócz tego jej sytuacja jest na tyle stabilna i na tyle rzeczowa, że chcielibyśmy wypłacić wszystkim pieniądze, ale nie mamy fizycznej możliwości.
Będzie pozew pracowników Amber Gold
W prasie pojawiają się również informacje o możliwym pozwie pracowników Amber Gold, bo spółka im nie płaci. Postępowanie dotyczące ewentualnych nieprawidłowości związanych z działalnością Amber Gold prowadzi ABW pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
W piątek do dziennikarzy dotarła rzekoma notatka ABW dotycząca akcji o kryptonimie "Ikar" prowadzonej - jak twierdzi szef Amber Gold - przeciwko jego firmie.
ABW oświadczyło jednak, że to fałszywka i zapowiedziało złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury - podaje tygodnik "Wprost".
Czy ktoś z Państwa jest klientem tej frmy? Prosimy o kontakt - [email protected]. Co sądzicie na ten temat?
