Mieszkańcy Janikowa piszą, ale i dzwonią do nasze redakcji. Proszą o interwencję. Nie chcą już kłaść się do łóżka bez wieczornej kąpieli.
Przeczytaj także:Obwodnica Janikowa okazała się o 325 tysięcy złotych droższa niż miała. Dlaczego?
- Zrozumiałbym, gdyby to stało się raz, nawet dwa, ale problemy z wodą mamy notorycznie od prawie dwóch miesięcy. Proszę sobie wyobrazić taką sytuację. Wraca pan zmęczony z pracy. Chce pan się porządnie umyć i rzucić się do łóżka. Odkręca pan kran i zamiast wody słyszy powietrze w rurach. Toć to szlag człowieka trafia - wyznaje pan Jerzy. Jego małżonka również chce dodać dwa słowa: - Obdzwoniłam całą moją rodzinę mieszkającą w okolicznych gminach. Tam nie mają takich problemów z wodą jak my. Co się dzieje w tym Janikowie?
Nasi internauci tracą cierpliwość. - Znowu brak wody. Codziennie jakaś awaria. Ani się umyć, ani wyprać. A jak już leci, to żółta woda - wyznaje jeden z nich. Inny sugeruje wręcz, że awaria "to dobry pretekst, żeby zaoszczędzić na mieszkańcach Janikowa". - Niech się hołota nie myje, co? - pyta rozżalony.
Burmistrz Janikowa Andrzej Brzeziński przyznaje, że fachowcy długo nie mogli znaleźć przyczyn nocnych kłopotów z wodą w Janikowie. W końcu, jak zapewnia, znaleźli odpowiedź.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
- Woda jest przepompowywana ze stacji w Wierzejewicach do specjalnego zbiornika w Janikowie. Okazało się, że zamieszczona w nim sonda za późno pokazywała, że należy dopełnić zbiornik wodą z Wierzejewic. Gdy pompy się włączały, wysysały wodę do zera. Stąd brały się braki wody w Janikowie oraz powietrze w rurach - relacjonuje nam burmistrz. Zapewnia, że usterka została już naprawiona.
Niestety, jak się okazuje, problemy z dostawą wody były również i wczoraj. Tym razem pękł rurociąg. - Robimy co możemy, żeby jak najszybciej naprawić awarię. Do tego typu zdarzeń dochodzi wszędzie. Nic na to nie możemy poradzić - wyznaje.
Wiadomości z Inowrocławia i okolic
Czytaj e-wydanie »