By dać wszystkim równe szanse uczestników zabawy bo taki charakter miał turniej podzielono na trzy grupy. W grupie dzieci rzucało aż 52 uczestników. Najdalej beret posłał Ariel Pawlak i z wynikiem 22,07 m zajął pierwsze miejsce. Drugi był Mateusz Górczewski (18.97m) natomiast trzeci Dominik Kraczyk (18,40 m).
Do rywalizacji zgłosiło się również siedem pań. Pierwsze miejsce wynikiem 21,85 m zapewniła sobie Barbara Chałas. Drugie miejsce z wynikiem 20,25 m zajęła Agnieszka Nowakowska, trzecie Małgorzata Maciejewska rzucając beret na odległość 19,60 m.
Bardzo zacięty pojedynek prowadzili panowie. Do końca nie było wiadomo, kto będzie zwycięzcom, ponieważ na 26 biorących udział każdy obmyślał własną taktykę i technikę by wykorzystać chwilami wiejący wiatr.
Najlepszym strategiem okazał się Marian Rygiel, bowiem rzucony przez niego beret wylądował na 42,96 metrze, co bezapelacyjnie dało mu pierwsze miejsce. Drugi z wynikiem 42,15 m był Lucjan Kozłowski trzeci natomiast Sławomir Krawczak (42 m). Wspomnieć należy, że Marian Rygiel pobił dotychczasowy rekord 38,16 m, który w 2000 roku ustanowił Henryk Różnowski. Najstarszym zawodnikiem wśród pań była 67 letnia Eugenia Walenciak zaś wśród panów 66 letni Marek Drożdżyński.
Nagrody dla dzieci ufundował Zakład Usługowo-Handlowy "AN-PA" zaś dla pań i panów tygodnik Pałuki. Organizatorem wspaniałej wspólnej zabawy na świeżym powietrzu był Zbigniew Różnowski oraz klub piłkarski 1FC Brudzyń.
Przed zawodami w rzucaniu beretem odbył się turniej piłki nożnej, w którym uczestniczyło sześć zespołów. Miejsca kolejno zajęli: OKS Poznań, Niemłodzi Brudzyń, 1 FC Brudzyń, Czarni Szubin, FIS Flantrowo, Burza Janowiec Wlkp.
Antenką do góry
Włodzimierz Woźniak

Wśród pan najdalej rzucała Barbara Chałas, druga była Agnieszka Nowakowska natomiast trzecia Małgorzata Maciejewska.
W Brudzyniu gmina Janowiec Wlkp. odbył się szósty turniej w rzucie beretem. Nie jest to takie proste jak się zdaje, bowiem liczy się odległość pod warunkiem, że beret wyląduje "antenką" do góry.