Jeszcze w tym miesiącu Orlen wybierze doradcę, który pomoże sprzedać włocławskie przedsiębiorstwo.
Na ostatnim posiedzeniu Rady Nadzorczej Anwilu, jej przewodniczący, a jednocześnie wiceprezes Orlenu, Marek Serafin zapowiedział, że wybór doradcy dobiega końca. Zapewnił jednak, że to nie oznacza, że Anwil zostanie szybko sprzedany.
Po raz kolejny powtórzył wielokrotnie składane zapewnienia, że Orlenowi nie zależy na pozbyciu się włocławskiego zakładu za wszelką cenę. Obiecał, że proces sprzedaży Anwilu będzie transparentny, a transakcja ma przynieść jak największy zysk firmie petrochemicznej.
Jak wyjaśnił Serafin, doradca pomoże Orlenowi wypracować najkorzystniejszą dla właściciela technikę sprzedaży.
