Już tylko tygodnie dzielą nas od rozpoczęcia sezonu żużlowego w Polsce. Kluby intensyfikują prace, a żużlowcy szlifują formę i szykują motocykle. Na jakim etapie przygotowań są kluby z Grudziądza, Torunia i Bydgoszczy?

Czytaj dalej przesuwając gestem lub strzałką w prawo >>>

Żużlowy sezon rozpocznie się 25 marca, od Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych w Bydgoszczy.

Dwa tygodnie później rozpocznie się walka w PGE Ekstralidze. W pierwszej rundzie zmierzą się: Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno, Stal Gorzów - Motor Lublin oraz Arged Malesa Ostrów - ZOOleszcz GKM Grudziądz i Sparta Wrocław - Apator Toruń.

Pierwsza liga również ruszy w drugi weekend kwietnia. W pierwszej kolejce spotkają się: Falubaz Zielona Góra - Start Gniezno, Landshut Devils - Polonia Bydgoszcz, Wybrzeże Gdańsk - Wilki Krosno, Orzeł Łódź - ROW Rybnik.

Na jakim etapie przygotowań są kluby z Grudziądza, Torunia i Bydgoszczy?

Czytaj dalej przesuwając gestem lub strzałką w prawo >>>

ZOOLESZCZ GKM GRUDZIĄDZ

W Grudziądzu niemal wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Drużyna, jako jedna z pierwszych, wybrała się na krótkie zgrupowanie. Na początku roku grudziądzanie integrowali się w Cetniewie.

- Miejsce wybrali trener Janusz Ślączka i kierownik drużyny Rafał Wojciechowski. W czasach pandemii nie chcieliśmy ryzykować dalszych, zagranicznych wyjazdów - opowiadał Marcin Murawski, prezes grudziądzkiego klubu, w rozmowie ze speeedwayekstraliga.pl - Zawodnicy i sztab szkoleniowy byli zadowoleni z miejsca, warunków i przebiegu tego obozu. Oprócz przygotowanie fizycznego, były też zajęcia z treningu mentalnego oraz fizjoterapia.

Po zgrupowaniu seniorzy rozjechali się i kontynuują indywidualne przygotowania. Juniorzy trenują na miejscu. - W siłowni, na basenie, co dwa tygodnie trening mentalny i wspólny bieg - dodał szef klubu.

Jeszcze w styczniu do ekipy GKM dołączył kolejny junior. Ekipę wzmocnił Kacper Pludra, z Unii Leszno.

- Z Kacperm odbyliśmy tak naprawdę jedną rozmowę i szybko doszliśmy do porozumienia, jeszcze w listopadzie. Były jednak rozbieżności finansowe między naszym klubem, a klubem z Leszna. Mieliśmy swój pułap finansowy - relacjonował Murawski. - W styczniu Unia wróciła do rozmów z nami i sprawy potoczyły się już bardzo szybko. Chyba w 24 godziny udało się wszystko załatwić i Kacper dołączył do nas - w tym roku na zasadzie wypożyczenia, z zapisem do definitywnym przejściu do naszego klubu po sezonie 2022.

W samym klubie też sporo się dzieje. Zamontowano bandy absorbcyjne (specjalne bandy grubości 15-20 centymetrów, które mają amortyzować upadki na prostych), już w styczniu rozpoczęła się też praca przy montażu w parku maszyn, klub zamówił plandekę na pokrycie toru, a w samym budynku klubowym powstały nowe powierzchnie biurowe, nowa sala konferencyjna, wyremontowano szatnie dla zawodników.

Marcin Murawski jest również zadowolony ze spraw finansowych. - Budżet będzie, m.in. dzięki nowemu kontraktowi z telewizją. Przedłużamy też i podpisujemy nowe kontrakty sponsorskie. Dziękuję tym wszystkim, którzy są z nami od lat i tym, którzy dołączają do naszej rodziny. Mam też nadzieję, że od pierwszego meczu będą mogli być z nami kibice, a trybuny będą pełne - zakończył szef klubu.

Czytaj dalej przesuwając gestem lub strzałką w prawo >>>

eWINNER APATOR TORUŃ

O tym, co dzieje się w toruńskim klubie, opowiedział w speedwayekstraliga.pl Krzysztof Gałańdziuk, dyrektor sportowy Apatora.

Toruńscy żużlowcy w planach mają zgrupowanie na Malcie, gdzie wybiorą się pod koniec lutego. - Wybieramy się tam niemal w komplecie. Nie będzie tylko Jacka Holdera, który zostaje w Australii, tam ma słońca pod dostatkiem i ma swój tok przygotowań - opowiadał Gałańdziuk. - Na Malcie zawodnicy nie będą się nudzić. Będzie sporo aktywności, zabawy, rowerów.

Póki co, pod okiem trenerów, szkolą się najmłodsi.

- Juniorzy mają regularne treningi. W Toruniu spotykamy się w każdy weekend, natomiast w tygodniu każdy trenuje indywidualnie. Zgodnie z regulaminem w tym roku, który został zmieniony w bardzo dużym zakresie, jeśli chodzi o same starty czy kategorie szkoleniowe. Mamy pierwsza drużynę, która jest priorytetem, to jest też drużyna w U24 Ekstralidze oraz są zawodnicy jeżdżący w zawodach indywidualnych w kategorii 250cc. Ponadto mamy chłopców w grupie miniżużla, czyli 80cc i 125cc. Nad tym wszystkim trzeba zapanować - mówił Gałańdziuk.

W postawie juniorów dyrektor sportowy Apatora pokłada spore nadzieje. - Nie zgadzam się, że jesteśmy na straconej pozycji, jeśli chodzi o młodzieżowców, dlatego że mamy Mateusza Affelta, który jest melodią przyszłości, bo dopiero w czerwcu będzie mógł brać udział w DMP, Krzysztofa Lewandowskiego, Denisa Zielińskiego i Karola Żupińskiego. Po tym jak widzę jak chłopcy trenują, jestem zbudowany ich postawą i nie uważam, że jesteśmy gorsi.

W toruńskim klubie praca wre nie tylko w siłowniach czy salach gimnastycznych, ale również w klubowym warsztacie, gdzie szykowane są motocykle na ligowy sezon. Na stadionie wszystko jest dopinane na ostatni guzik.

Czytaj dalej przesuwając gestem lub strzałką w prawo >>>