pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/Bydgoszcz
Zakończyło się już posiedzenie w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy. Sprawa dotyczyła tragicznego zajścia, do którego doszło w parku na Wzgórzu Wolności. W wyniku bójki poniósł śmierć nastolatek Jakub.
Czytaj też: Śmierć 16-latka na Wzgórzu Wolności. Podejrzany bronił się przed napastnikami?
W nocy zakończyło się przesłuchanie zatrzymanego do sprawy 17-letniego Marcina W. Śledczy z prokuratury Bydgoszcz-Południe wystąpili do sądu o tymczasowe aresztowanie 3 uczestników bójki.
- Sąd podtrzymał wniosek - mówi Leon Bojarski, szef Prokuratury Bydgoszcz-Południe. - Dla dwóch zatrzymanych zostanie zastosowany areszt na trzy miesiące. Mężczyzna, który posługiwał się nożem podczas bójki zostanie aresztowany na miesiąc.
Jak podkreśla prokurator Lech Bojarski, na akt oskarżenia trzeba jeszcze poczekać. Kwalifikacja czynu to odpowiednio: dla dwóch aresztowanych - uczestnictwo w bójce, której następstwem jest śmierć człowieka (art. 158, paragraf 3 Kodeksu Karnego).
Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij
Natomiast czyn domniemanego sprawcy śmierci szesnastolatka to udzial w bójce z użyciem noża.
- W przypadku dwóch pierwszych aresztowanych, grozi im kara do ośmiu lat więzienia - dodaje Bojarski. - Natomiast mężczyzna, który posługiwał się nożem, może spędzić w więzieniu do 12 lat.
Bojarski potwierdza również, że Marcin W. mógł zadać śmiertelny cios 16-latkowi w akcie obrony własnej. W takim przypadku jego czyn zostałby zakwalifokowany jako przekroczenie granic obrony koniecznej. - Rzeczywiście, w toku śledztwa jest brany pod uwagę również wątek ewentualnej obrony osobistej Marcina W - kończy prokurator.
Podejrzany będzie odpowiadał za swój czyn, jak osoba dorosła.