https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Areszt za śmiertelne potrącenie na Nakielskiej w Bydgoszczy

mm
Mężczyzna, który śmiertelnie potracił na pasach 34-latka trafił do aresztu na 2 miesiące
Mężczyzna, który śmiertelnie potracił na pasach 34-latka trafił do aresztu na 2 miesiące materiały policji
Mężczyzna, który w poniedziałkowe popołudnie śmiertelnie potrącił mężczyznę na przejściu dla pieszych przy ulicy Nakielskiej w Bydgoszczy trafi do aresztu na 2 miesiące. Taką decyzję podjęła prokuratura.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w poniedziałek. Około godz. 17.45 na oświetlonym przejściu dla pieszych przy ulicy Nakielskiej w Bydgoszczy potrącony został 34-latek. Mimo szybkiej pomocy medycznej mężczyzna zmarł, a kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia.

Kilka godzin po zdarzeniu sprawca wypadku stawił się na komisariacie Bydgoszcz-Błonie. Okazał się nim 56-letni mężczyzna, który zasiadał za kierownicą Skody Octavii.

Policjanci, którzy pracowali nad sprawą zgromadzili już materiał dowodowy. Potwierdził on wszystkie przypuszczenia i dotychczasowe informacje. - Dzisiaj (16.11.2016) kryminalni przedstawili 56-latkowi zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia - informuje st. asp. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

56-latek został doprowadzony przed oblicze prokuratury. Po przesłuchaniu oskarżyciel wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował mężczyznę na 2 miesiące.

Dlaczego warto nosić odblaski? Mówi Sławek Piotrowski.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
oko
A tramwaje nie wziełeś pod uwagę?
I jeszcze dzwonią bo mają grafik.A człowiek jak sierotka Marysia stoi i żebrze się żeby przejść.
B
Bogdan
Przechodząc na tych przejściach dla pieszych osrany jestem jak nie wiem.I nie wiem czy wrócę dzisiaj do domu.Nakielska a Stawowa.4 pasy ruchu.Puszcza mnie pierwszy kierowca,drugi przejeżdża a zanim kolejni.No w końcu stanął kolejny wchodzę na środek jezdni.I teraz czekam aż z drugiej strony podobnie zrobią ponownie.Cała operacja trwa nawet i 2,3 minuty.Mam wybór, albo czekać do usranej śmierci albo wtargnąć na drugi pas.Policji zero.Urlopy mają w pełni płatne.
M
M
Prawidłowo zrobili. Pozbawił życia mężczyznę tym samym nie pomógł mu, nie wezwał pomocy, a może by przeżył!! Pozbawił kilkuletnie dziecko ojca!! Mieli go za rączke prowadzic za to??
K
Kierowca
Ja tak jak i kilka osób powyżej jestem zarówno pieszym, kierowcą, na nawet jeżdżę motocyklem i rowerem, ale ul. Nakielska jest jedną z najniebezpieczniejszych...
Człowiek musi skupiać się na wielu rzeczach za kierownicą:
- osobach które wymuszają pierwszeństwo
- tramwajach
- pieszych
- i do tego wszystkiego jeszcze dziurach i wiecznie ślizgiem nawierzchni...
Oświetlenia tam wogole nie ma...
A areszt dla tego człowieka to jakaś farsa! Areszt należy się władzom i Policji które nie zajmują się tym czym powinny twych miejscach tylko prędkość, prędkość, prędkość!!! I to najlepiej na szerokiej i bezpiecznej Aleji Jana Pawła II

Żałosne
K
Kuba P.
Z pewną nieśmiałością przypomnę, że sprawca sam zgłosił się na policję. Przyznał się do winy. Zatem , jaki jest powód, że skuwa się kierowcę i prowadza, jak groźnego bandytę? Wydaje się, że chłopina popełnił błąd ( prowadzenie pojazdu zawsze stanowi ryzyko) i pewnie w panice uciekł z miejsca wypadku. Policjantom, prokuratorom nie przytrafiają się podobne zachowania? A jak zakończyła się sprawa pani prokurator przyłapanej na mostach Solidarności podczas kierowania pojazdem po pijanemu? Ot tak pytam........Ta nadgorliwa eskorta, to pewnie dla "funkcjonariuszy" jedyna okazja pokazania swojej wyższości . Odrębna sprawa: o zatrzymaniu w areszcie decyduje sąd, na wniosek prokuratora. W pierwszej części artykułu jest nieprawdziwa informacja.
s
skaner
Panowie policjanci taki apel do Was może swoimi nie oznakowanymi pojazdami zaczniecie łapać pieszych którzy przechodzą przez jezdnie w niedozwolonych miejscach tzn ul Focha , Nakielska i inne . Jeśli chodzi o ten wypadek ,to nie pochwalam kierowcy ale i to przejście nie jest zbyt mocno oświetlone .
m
mieszkaniec
rowniez jestem kierowca 18 lat jak i pieszym i zgadzam sie z poprzednikami ze piesi sobie chodza jak swiete krowy i mysla ze im sie wydaje ze sa panami jako pieszy lamie rowniez przepisy nie oszukujmy sie ale robie to w sposob by nie narazic kierowcy na niespodziewane manewry
D
Dorota
Odważni piesi wbiegają na jezdnię, a życzliwi im kierowcy wciąż jeszcze wyznają zasady: pieszy na jezdni, nie będę hamować, włączę wycieraczki, na kilkupasmowej jezdni przed przejściem dla pieszych jakiś kierowca się zatrzymał - ominę go, a w najgorszym razie zawsze mogę, a co najważniejsze zdążę uciec. Przepisów musza przestrzegać tylko piesi, kierowcy mogą je przekraczać i łamać, rządzi silniejszy.
M
Matka
Zbliżając się do przejścia dla pieszych kierowca ma obowiązek zachować zwiększoną ostrożność, zwłaszcza że może tam stać matka z dzieckiem lub dziećmi. Poza tym nie wiadomo jak to dokładnie było, może pieszy był już na pasach gdy nagle pojawił się samochód. Nie wydaje mi się żeby wszedł kierowcy specjalnie pod maskę. Wszyscy wiemy, że kierowcy przekraczają prędkość więc przynajmniej mogliby uważać tam gdzie jest przejście. A może kierowca był pijany...może akurat pisał ważnego esemesika? Sama jestem kierowcą,..a gdy przechodzę przez jezdnię upewniam się, że mogę bezpiecznie przejść. Jednak chciałabym aby kierowcy jednak prowadzili pojazdy w większym skupieniu na wypadek gdybym jednak czegoś nie zauważyła, (bo np akurat w trakcie prowadząc wózek i pilnijąc dwójkę moich pozostałych dzieci a także niosąc zakupy), ale oczywiście zgadzam się z tym że wielu ludzi przechodzi przez pasy jakby tylko oni byli na świecie, a reszta niech się do nich dopasuje, czyli niech kierowca poczeka w aucie aż się pieszy powleczenia na druuuugą stronę. Itd itd dużo by posać
k
klorinda
Od 9 lat mam uprawnienia na auto . I ludzie sami wbiegaja na jezdnie nie upewniajac sie czy jedzie samochod. uwazaja ze maja pierwsze ns two czyli znaczy ze moga wpadsc pod kola. no ale nie bronie oskarzonego . a dzis mialam sytuacje !gdyby dziewczyna nie stanela na przejsciu w polowie pasow to przy predkosci 40 km zabrala bym ja na gape. a wina w sumnie nie jej ale debili ktorzy stojac w korku stoją autem na przejsciu.
E
Ewcia
Przy tym oświetlonym przejściu dla pieszych, nie palą się lampy, są popsute. Pieszego nie było pewnie widać, a auto jechało szybciej niż 40 km/h, bo taka jest dopuszczalna prędkość na ul. Nakielskiej.
D
Dakota
Miasto oszczędza na oświetleniu, szczyci się, że mamy lampy ledowe, ale jakim kosztem. Kosztem życia ludzkiego. Na osiedlach jest ciemno a ulice są niedoświetlone.
b
bdg
Oświetlenie tych "oświetlonych" przejść dla pieszych woła o pomstę do nieba..
M
Max Meyer
Nie chcę tutaj bronić zbiega, ale codziennie dużo jeżdzę po Bydgoszczy i to co wyprawiają piesi, jak igrają z życiem, to wielki niezrozumiały szok. Wchodzi jeden z drugim im szybciej tym lepiej na pasy, wyznając zasadę, a co jestem na pasach mam pierwszeństwo... Zginiesz bucu pod kołami i co z tego, że masz pierwszeństwo... wiele osob nawet nie patrzy czy cos jeździe, a co pasy to wchodzę niech hamuje...Najlepszy przykład koło Zielonych Arkad sznur aut jedzie od strony Zachemu zielone światełko na rondzie kujawskim, a delikwent ciach na pasy, a co niech hamują, mam pierwszeństwo, jak zginę to byłem na pasach, będę czysty...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska