Od 18 września 2012 roku trwa przetarg na obsługę połączeń kolejowych w naszym regionie. Mimo że 19 kwietnia Krajowa Izba Odwoławcza odrzucając skargę Przewozów Regionalnych dała zielone światło do zawarcia transakcji z Arrivą, do dziś jej nie zrealizowano.
Arriva wstrzymuje się z zakupami
Prywatny przewoźnik, który będzie woził mieszkańców od 15 grudnia na tzw. trasie toruńskiej (od Torunia do granic województwa) i bydgoskiej (od Bydgoszczy do granic województwa) jest gotowy, by dokument od ręki podpisać. Dotąd słownie zapewniano przewoźnika, że podpisanie umowy nastąpi lada moment.
- W końcu w poniedziałek wysłaliśmy w tej sprawie oficjalne pismo - mówi Damian Grabowski, prezes Arrivy. - Mamy nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu urząd marszałkowski zaprosi nas na podpisanie dokumentu. Brak umowy znacząco spowalnia niektóre procesy przygotowania się do przejęcia nowych linii.
Czytaj też: W Lipnie chcemy więcej pociągów!
Arriva czeka m.in. z poważnymi inwestycjami, nie dokonuje zakupów, bo bez umowy trudno podejmować poważne finansowo decyzje. Prezes nie chce ujawniać, o jakie zakupy chodzi. Nie chce też ujawniać, ilu dotąd pracowników zatrudniła firma do obsługi połączeń w ramach tej umowy. Przyznaje jednak, że spółce udało się już zatrudnić część maszynistów.
Pracownicy urzędu marszałkowskiego nie byli wczoraj w stanie odpowiedzieć na pytania, które do nich skierowaliśmy. Pytaliśmy w nich m.in.: Dlaczego dotąd urząd nie podpisał umowy? Do kiedy jest termin na jej podpisanie? Czy UM wciąż podtrzymuje chęć realizacji transakcji z Arrivą?
Kiedy negocjacje z PR?
Na kontakt z władzami województwa czekają też Przewozy Regionalne. W maju Piotr Całbecki zapowiedział, że odda spółce połączenia na trasie BiT City i na trasie inowrocławskiej bezprzetargowo. Trzeba jednak wynegocjować z marszałkiem stawki dotacji do połączeń.
- Jak dotąd nie otrzymałem żadnego zaproszenia do rozmów - mówi Waldemar Bachmatiuk, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Także gazeta nie otrzymała informacji o dalszych krokach urzędu marszałkowskiego w tej sprawie.
Zobacz: PESA wygrała przetarg na pół miliarda złotych!
Czytaj e-wydanie »