Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 59
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
ARTEGO - ACS SEPSI 71:79...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Artego Bydgoszcz - ACS Sepsi 71:79. Jest awans w Eurocups [galeria]

ARTEGO - ACS SEPSI 71:79
Kwarty:18:19, 13:29, 24:13, 16:18
ARTEGO: Miskiniene 24 (1, 12 zb.), O’ Neill 21 (1), Kiesel 15 (1), Poboży 8, Międzik 3 (1) oraz Michałek 0.
ACS: Mandache 26 (5), Givens 22, Godri-Parau 8 (2), Pasic 4, Orban 0 oraz Vucetic 10 (2), Butler 8 (12 zb.), Topuzović 1.
Pierwszy mecz - 70:61, awans - Artego.

To było już czwarte spotkanie obu drużyn. Najpierw rywalizowały w grupie, w której dwa razy wygrywały bydgoszczanki. Potem okazało się, że według specjalnego rankingu po fazie grupowej obie ekipy zostały skojarzone w pierwszej fazie play off. W pierwszym meczu rozgrywanym w Rumunii także triumfowało Artego. Teraz trzeba było tylko postawić kropkę nad i przypieczętować awans.

Jednak rewanż nie układ się po myśli trenera Tomasza Herkta i jego podopiecznych. Artego przegrywało od początku i już w 16. minucie całkowicie roztrwoniło przewagę z pierwszego meczu, przegrywając 23:34. Potem było jeszcze gorzej bo straty wzrosły do 14 punktów (28:44). Bydgoskie zawodniczki kompletnie nie miały pomysłu jak zatrzymać ataki Siminy Andrei Mandache (17 pkt.) i Krisi Govens (12). Zrobiło się nerwowo, bo pewnie nikt nie zakładał takiego rozwoju wypadków.

Jednak rozmowy w szatni podczas przerwy musiały podziałać, bo bydgoszczanki w drugiej połowie prezentowały się dużo lepiej. Co prawda nie zdołały wyjść na prowadzenie, ale w trzeciej kwarcie miały już lepszy bilans dwumeczu. W końcu skutecznie zaczęły grać Laura Miskieniene i Jennifer O’Neill, które po 30 minutach miały na koncie po 20 „oczek”.

To nie był koniec emocji, których zenit był w końcówce. Cztery minuty przed końcem bydgoskie koszykarki przegrywały tylko 68:70 i wydało się, że przełamią rywalki. Nic z tego. Z każdą kolejną sekundą to rywalki prezentowały się lepiej. 67 sekund przed końcem miały w dwumeczu punkt przewagi. Na szczęście 8 sekund przed końcem Briana Kiesel trafiła jednego wolnego i zapewniła awans Artego!

Na kolejnych stronach zdjęcia kibiców oraz fotki z meczu

Zobacz również

Świętowali z kibicami

Systemy czasu pracy

Polecamy

Jeden sezon, dwa awanse w rodzinie Maków? Mateusz bohaterem GKS Katowice

Jeden sezon, dwa awanse w rodzinie Maków? Mateusz bohaterem GKS Katowice

Nowa funkcja w nawigacji we współpracy z policją. Na czym polega?

Nowa funkcja w nawigacji we współpracy z policją. Na czym polega?

Szokujący raport. Europosłowie zarabiają krocie w firmach, które lobbują w Brukseli

Szokujący raport. Europosłowie zarabiają krocie w firmach, które lobbują w Brukseli