https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Avans upada. Co z pracownikami? Gdzie teraz składać reklamacje?

agad
Marcin Radzimowski/Strefa Biznesu Podkarpackie
Klienci, którzy chcą złożyć reklamacje na towar zakupiony w Avansie, powinny się pospieszyć.

- Gdy sklepy zostaną zlikwidowane, syndyk w pierwszej kolejności zaspokoi roszczenia wierzycieli i załogi, a dopiero później klientów - podpowiada Krzysztof Tomczak,miejski rzecznik konsumentów w Bydgoszczy. - Wtedy ich szanse będą więc niewielkie.

To bardzo ważna informacja. Zwłaszcza, że zobowiązania spółki są o kilkadziesiąt mln zł wyższe niż wartość majątku. Ma ok. 440 mln zł zobowiązań, z czego ponad 100 mln zł to takie, które spółka już powinna spłacić. Banki odmówiły jej kolejnych kredytów.

Upadłość firmy właściciela sieci Avans, ogłosił Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu. Jej siedziba firmy mieści się bowiem w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

W całym kraju jest ponad 250 sklepów pod tym logo, m.in. w Kujawsko-Pomorskiem mamy ich kilkanaście, np. w Bydgoszczy, Toruniu, Sępólnie Krajeńskim Brodnicy,Golubiu-Dobrzyniu, Inowrocławiu, Lipnie, Strzelnie, Żninie, Mogilnie.

Nie wiadomo, ile osób jest w nich zatrudnionych, bo firma odmówiła "Pomorskiej" komentarza w tej sprawie. Wiemy jednak, że w skali kraju pracę może stracić ok. 400 osób.

- Pracujemy normalnie. Na temat skutków upadłości wiemy tyle, ile można przeczytać w internecie - usłyszeliśmy w Avansie w Strzelnie.

- Jeszcze nie dostaliśmy wypowiedzeń. Jest jak dawniej, zapraszamy na zakupy - mówią w Inowrocławiu i Sępólnie Krajeńskim.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jagoda.przystalska
Witam mam problem oddałem do reklamacji aparat fotograficzny  . Sklep w Brodnicy zamknięty- zlikwidowany  a na numer podany na drzwiach sklepu nie można się dodzwonić.
M
Michu
miejski rzecznik konsumentów niech się douczy, ponieważ odpowiedzialnym za reklamacje jest gwarant a nie Avans, co ma piernik do wiatraka ??? ?Ps pracę w całej sieci może tracić około 2000 osób a nie 400, klienci nie muszą się bać o gwarancje zwykłe i przedłużone
K
KITT
Chodzi o problemy np. z preorderami na gry, konsole, czy smartfony. 
A naprawy gwarancyjne wykonuje producent i to mu się zgłasza awarię.  Obojętnie czy sklep istnieje, czy nie. Dlaczego?
 
1. Jeśli oddasz sprzęt do sklepu to zazwyczaj mijają 2 tygodnie zanim oni wyślą sprzęt
2. Sprzęt odebrany przez producenta i od tego dnia producent ma jakiś czas na naprawę
3. Sprzęt leci do sklepu, który nie spieszy się z informowaniem Ciebie o naprawie.
 
A jak oddasz do producenta
 
1. Oddajesz kurierowi sprzęt
2. Jutro już sklep ma sprzęt
3. Wtedy producent naprawia i wysyła naprawiony sprzęt prosto do Ciebie.
D
Detektyw Bond
Witam
Sklep jest tylko pośrednikiem w sprzedaży sprzętu. Reklamacje z tytułu gwarancji daje producent, a nie sklep. Na zakupiony laptop masz gwarancje producenta "door to door" inaczej zwana od drzwi do drzwi. Przyjezdza do Ciebie kurier zabiera laptopa do serwisu na koszt producenta, a po naprawie Ci odsyla do domu. Gazeta Pomorska pisze wieksze glupoty niz wp.pl.
j
jak wyżej
cyt.z artykułu- Gdy sklepy zostaną zlikwidowane, syndyk w pierwszej kolejności zaspokoi roszczenia wierzycieli i załogi, a dopiero później klientów - podpowiada Krzysztof Tomczak, miejski rzecznik konsumentów w Bydgoszczy. - Wtedy ich szanse będą więc niewielkie.
To dlaczego rzecznik konsumentów ma odmienne zdanie? Jeżeli piszesz prawdę to co my mamy za rzecznika? I z czyich piniedzy jest opłacany?
 
B
Blondas
Klienci w najmniejszym stopniu nie powinni się przejmować gwarancjami. Odpowiedzialnym jest gwarant a nie sklep. Wszelkiego rodzaju informacje na temat zgłaszania reklamacji dostepne są w karcie gwarancyjnej oraz w internecie na stronach producenta. Odnośnie przedłużonych gwarancji informacji i ich realizacji udziela ubezpieczyciel  Hestia, TWG. Numery są podane w polisach pod rubryką (likwidacja i zgłaszanie szkody)
Zapraszamy na zakupy bo upadłość likwidacyjna nie oznacza jeszcze zniknięcia salonów z powierzchni ziemi ;)
j
jak wyżej
cyt.z artykułu- Gdy sklepy zostaną zlikwidowane, syndyk w pierwszej kolejności zaspokoi roszczenia wierzycieli i załogi, a dopiero później klientów - podpowiada Krzysztof Tomczak, miejski rzecznik konsumentów w Bydgoszczy. - Wtedy ich szanse będą więc niewielkie.
To dlaczego rzecznik konsumentów ma odmienne zdanie? Jeżeli piszesz prawdę to co my mamy za rzecznika? I z czyich piniedzy jest opłacany?
 
d
[email protected]
super dziekuje i pozdrawiam
m
m2
Gwarantem odpowiedzialnym za reklamacje jest zawsze serwis producenta a szczegółowe informacje dotyczące reklamacji są dostępne na stronach internetowych a nie sklep więc klienci mogą się czuć bezpieczni.
Na przedłużone gwarancje sklepy Avans wydawały certyfikaty w których są podane dane kontaktowe potrzebne do zgłoszenia reklamacji.
Bez względu na to czy sklepy Avans będą istniały czy też znikną z rynku klienci nie tracą prawa do reklamacji i mogą się czuć bezpieczni.
b
bik
siamano. podobno media expert może pomóc w rozwiązaniu reklamacji z zamnkietych sklepow avansu. sam nie sprawdzalem, wiem ze slyszenia
k
karol MM
Głąby jedne panikujecie z tą gwarancją a wystarczy troche głową ruszyć . Jak kupiłeś sprzęt podbij tylko kartę gwarancyjną w sklepie i poczytaj warunki gwarancji !!! Z 90 % sprzętu załatwisz naprawę bez pośrednictwa sklepu bo producent się o Ciebie zatroszczy
d
[email protected]
co mam zrobić jak mam gwarancjie na laptopa+dokupioną gwarancje a laptop kupiony na raty???gdzie mam tą gwaracje używać?Polska to chory kraj....czy jak sieć Awans upadnie mogę walczyć wtedy w sądzie?
m
m2
Gdybyś zajrzał do instrukcji obsługi i wziął kartę gwarancyjną do ręki to wiedziałbyś gdzie się zwrócić ale to dla wielu klientów zbyt wiele.W kartach gwarancyjnych i na stronach producentów są informacje na ten temat (infolinia na którą należy zgłosić usterkę bądź adres serwisu).Nie pytaj marnego redaktorzyny co masz zrobić który nawet nie wie kto jest gwarantem i rozpisuje się na stronach brukowca zwanego Gazetą Pomorską pisząc nieprawdę.
a
annaanna
Ja też kupiłem sprzęt AGD i RTV. Masz rację to tylko tak może byc w Polsce. Sam jestem ciekaw gdy popsuje mi się sprzęt w czasie gwarancji to gdzie mogę się zwrócić o naprawę. Może ktoś wie a może GAZETA podejmnie ten temat. Dlaczego prawa konsumentow nie są dostatecznie chronione.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska