Pewnego razu na angielskim wyskoczyła z nią Zdzisia Kiedrowicz z Charzyków, entuzjastka zdrowego życia i chodzenia po rozżarzonych węglach.
Przepis sprawdza się moim domu o każdej porze roku. Na Wielkanoc w zalewie tuczących ciast będzie oryginalny, smaczny i z mnóstwem ... błonnika. A co ważne jest łatwy do wykonania.
Zatem 2 szklanki mąki razowej (do kupienia na stoiskach ze zdrową żywnością) i 1 łyżeczkę sody oczyszczonej wymieszać z 2 łyżeczkami cynamonu. Rozpuścić pół kostki tłuszczu i pół szklanki mleka. Ubić 1 szklankę cukru - może być trzcinowy z 2 jajkami, dodać wanilię lub cukier waniliowy. Połączyć wszystko.
Rozgnieść trzy banany, dodać według uznania pestki słonecznika albo dyni, ziarna sezamu, kokos albo rodzynki. Łącznie powinna być szklanka tych dodatków. Wyłożyć na wysmarowaną blachę keksową i piec w nagrzanym piekarniku około 40 minut.
Babka jest lekko wilgotna i smakuje dobrze nawet przez kilka dni. Smacznego.
