- Mamy naprawdę świetnych, wrażliwych na ludzkie nieszczęście mieszkańców. Zaapelowałem poprzez księdza i sołtysów o pomoc dla powodzian. Reakcja była natychmiastowa - mówi wójt Janusz Zaremba.
W ciągu dwóch dni zebrano tyle ześrutowanego rozmaitego ziarna dla gospodarzy w gminie Słubice w powiecie płockim, że wypełniło ono samochód z przyczepą. Ponadto zebrano mnóstwo kocy, pościeli, żywności i innych potrzebnych rzeczy ludziom, którzy stracili wszystko, toteż do powodzian trzeba było wyprawić kolejny samochód.
Z darami wybrał się m.in. wójt Janusz Zaremba, który mówi, że ogrom ludzkiego nieszczęścia go poraził.
- To, co zobaczyłem było straszne. Wielu ludzi zostało dosłownie z pustymi rękami - mówi. - Tym bardziej dziękuję wszystkim darczyńcom, którzy szybko zmobilizowali się i pospieszyli z pomocą.
W tej chwili w gminie nie prowadzi się zbiórek darów, ale gdyby zaszła taka potrzeba, natychmiast zbiórka zostanie ogłoszona. Wójt uważa, że teraz najbardziej potrzebne będą środki czystości.
