- Serie zabiegów, w których używamy głębokich peelingów, kwasów owocowych czy też bardzo lubianej przez klientki mikrodermabrazji, odkładamy na jesień. Dla większości z nas wiosna to trudna pora. Nie czujemy się najlepiej, nasz organizm domaga się światła, ruchu, oddechu. Również skóra wiosną potrzebuje dotlenienia i przywrócenia właściwego potencjału energetycznego - mówi Iwona Hillenberg, dyplomowana kosmetyczka, właścicielka salonu "Ocean Urody" w Inowrocławiu.
Skóra do odbudowy
Wizyta w gabinecie kosmetycznym i rozmowa z zaprzyjaźnioną kosmetyczką, która zna nasze potrzeby, pozwoli ustalić odpowiedni program pielęgnacji wiosennej. Dzięki temu będziemy mogli w najbliższych miesiącach uodpornić naszą skórę na silne działanie promieniowania ultrafioletowego i niszczących czynników środowiska...
- By odpowiednio przygotować skórę na lato proponuję innowacyjny zabieg nazywany radiofrekwencją. Urządzenie emituje fale radiowe wytwarzane przez prąd wysokiej częstotliwości, które stymulują tkanki powierzchniowe i te głębsze, poprawiają ich dotlenienie, odżywienie oraz mikrocyrkulację.
Efektem, jest to, że fale radiowe stymulują skórę do odbudowy i wytwarzania kolagenu oraz elastyny, dając efekt wypełnienia zmarszczek. Zwiększa się zarazem gęstość, elastyczność, napięcie skóry oraz poprawia owal twarzy i koloryt cery - tłumaczy I. Hillenberg.
Wróg tłuszczu i cellulitu
Warto podkreślić, że fale radiowe to również bardzo skuteczny sposób na redukcję tkanki tłuszczowej - dzięki nim możemy zmniejszyć obwód różnych partii ciała. Mało tego - to także znakomita metoda na zmniejszenie spędzającego sen z powiek wielu paniom cellulitu.
- Pamiętajmy o tym, że zabieg kosmetyczny jest również wspaniałym relaksem, bardzo potrzebnym, by zregenerować siły i odpocząć. Po wizycie w gabinecie kosmetycznym pełni energii wrócimy do codziennych obowiązków - podsumowuje rozmówczyni "Pomorskiej".