Tym samym wysokość gwarancji zostanie podwyższona do 50 tysięcy euro.
Dotąd depozyty w polskich bankach gwarantowane były w całości do 1000 euro, zaś powyżej tej kwoty aż do 22,5 tysięcy euro - w 90 procentach.
Teraz pełną gwarancją państwa zostaną objęte lokaty do 50 tysięcy euro, a to ok. 190 tysięcy złotych.
- Nowelizacja ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym to jedna z niewielu form interwencji państwa jakie akceptujemy - mówi Ireneusz Jabłoński, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha w Warszawie. - Ta decyzja uspokaja emocje statystycznego depozytariusza - czyli klienta banku - i stabilizuje krajowy rynek bankowy.
Ekonomista uważa, iż jest to korzystne także dla banków, jako że podnosi do nich zaufanie. Dla państwa ta operacja nie jest zbyt kosztowna. Tylko w razie jakiegoś nieszczęścia, którego prawdopodobieństwo jest minimalne, będą uruchamiane środki z budżetu.
Tyle niezależny specjalista. Jednak podczas debaty sejmowej wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska stwierdziła, że banki trzeba będzie obciążyć większymi wpłatami do funduszu. Niestety zostanie to w jakimś stopniu przerzucone na klienta.
Przepisy dotyczące gwarancji wejdą w życie w dniu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Inne zmiany zawarte w noweli zaczną obowiązywać po upływie 14 dni od ogłoszenia.