- Ale piłkę nożną lubię najbardziej - mówi Przemek. - Co jeszcze? To siatkówka, hokej i tenis stołowy.
Barcinianin jest filarem wszystkich imprez sportowych, w których uczestniczą m.in. podopieczni Środowiskowych Domów Samopomocy. - To rzeczywiście zdolny chłopak - chwali Przemka, Jarosław Kucharski, dyrektor barcińskiej placówki.
To właśnie w trakcie tych sportowych spotkań talent barcinianina został dostrzeżony. Efekt? Już od kilku lat swoje sportowe umiejętności rozwija w Bydgoszczy. Jedną ciekawszych imprez, w których uczestniczył były Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Olimpiad Specjalnych w Norwegii. - Fajnie było - mówi. - Fajnie było też w Warszawie.
To właśnie tam odbyła się sesja zdjęciowa do kalendarza wydanego przez Olimpiady Specjalne - Polska Oddział Kujawsko-Pomorski.
- Wytypowano mnie do udziału w sesji. Z tą miłą wiadomością zadzwoniła do mnie Alina Apryas (dyrektor Olimpiad Specjalnych w rejonie kujawsko-pomorskim - przyp. red.)
Jak mówi Przemek sesja zdjęciowa trwała cały dzień. - Zrobili nam mnóstwo zdjęć, ale w kalendarzu znalazło się tylko jedno. Ci tenisiści to bardzo mili ludzie - dodał.
Na stronach kalendarza oprócz Marcina Matkowskiego i Mariusza Frystenberga ujrzymy także m.in. Bogusława Lindę, Joannę Brodzik czy Annę Popek. - Ale z nim się nie spotkałem, każdy miał osobną sesję zdjęciową. Szkoda...