Dane pochodzą z raportu „Postawy Polaków wobec oszczędzania”, przygotowanego na zlecenie Fundacji Kronenberga przy banku Citi Handlowy. Z badania wynika, że 58 proc. z nas przeznacza wszystkie dochody na bieżące potrzeby. 33 proc. odkłada gotówkę tylko od czasu do czasu. Większość, gdy już zabiera się za oszczędzanie, to kieruje się przy tym własną intuicją - szczególnie dotyczy to osób mających ponad 60 lat. Coraz bardziej wierzymy radom rodziny niż ekspertów finansowych. Blisko 40 proc. z nas nie ufa nikomu.
- Rodzina to najłatwiej dostępne źródło informacji, a w dodatku takie, które traktujemy jako nam życzliwe - komentuje prof. Tadeusz Tyszka z Centrum Psychologii Ekonomicznej i Badań Decyzji, Akademii Leona Koźmińskiego. - Niskie zaufanie do doradców finansowych to przede wszystkim efekt świeżego, spektakularnego niepowodzenia ich przewidywań. Chociaż teraz ci eksperci „na wyścigi” tłumaczą kryzys finansowy, to nikt nie był w stanie go wcześniej przewidzieć.
(AW)
