Batalion łącznościowy NATO w Bydgoszczy

Starania o usytuowanie w Bydgoszczy batalionu łącznościowego NATO trwały kilka lat. To druga - po Centrum Szkolenia Sił Połączonych - natowska jednostka w kraju i w Bydgoszczy!

- Decyzja o ulokowaniu dowództwa batalionu w Bydgoszczy jest niewątpliwym sukcesem naszego kraju - podkreśla Piotr Paszkowski, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. - Dzięki niej znaleźliśmy się w głównym nurcie transformacji NATO oraz zwiększyliśmy obecność Sojuszu w Polsce.

Dwa bataliony łącznościowe NATO powstają w holenderskim Maastricht i włoskim Nepolu. O trzeci "biła się" Polska z Turcją. Dowództwo pułku łączności, któremu podlegają trzy bataliony, będzie w Niemczech.

Zakończyła się tzw. procedura milczenia, podczas której kraje NATO mogły protestować przeciwko polskiej propozycji. Według obowiązujących w NATO procedur, poszczególni członkowie musieli jednogłośnie zgodzić się na przedstawioną kandydaturę. Od dłuższego czasu Bydgoszcz blokowała Turcja, która chciała mieć ten batalion w Stambule. Podczas środowego spotkania w Brukseli bydgoską kandydaturę rekomendował Komitet Wojskowy NATO.

Co?
- Batalion łączności jest jednostką wielonarodową złożoną z sześciu tzw. mobilnych modułów łączności wydzielanych przez kilka krajów członkowskich NATO - wyjaśnia Piotr Paszkowski. Do Bydgoszczy trafi najnowocześniejszy na świecie sprzęt działający w oparciu o wojskowe satelity. Pułk łączności jest jednostką o szczególnym znaczeniu dla Sojuszu. Ma ona wspierać siły Sojuszu zarówno w ramach bieżących misji, jak i ewentualnej obrony poszczególnych członków. Pojawią się tu m.in. rozbudowane terminale komputerowe oraz urządzenia wojny elektronicznej. Tu rozmieszczone zostaną dowództwo batalionu, jeden z sześciu mobilnych modułów łączności, kompania zabezpieczenia (podobna zabezpiecza Centrum NATO - przyp. Lau.) oraz wysunięty punkt wsparcia logistycznego.

Gdzie?
Nowa jednostka zajmie kompleks w sąsiedztwie bydgoskiego lotniska przy ul. Szubińskiej. Wcześniej było tu Dowództwo Sił Specjalnych, nim przeniesiono je do Warszawy.

- Dzięki wcześniejszym inwestycjom obiekty chronione są m.in. kurtyną elektroniczną i mają wydzielone strefy bezpieczeństwa. Wcześniej służyły Dowództwu Sił Specjalnych, a teraz przydadzą się batalionowi łączności - mówią nasi informatorzy.

Stan etatowy całego pułku nie został jeszcze ostatecznie zatwierdzony, można się jednak spodziewać, że nowa struktura NATO w Bydgoszczy będzie liczyła około 200 etatów. Co to oznacza dla Bydgoszczy? Ruch na rynku mieszkaniowym. Już po otwarciu Centrum NATO oficerowie zachodnich armii, którzy zarabiają wielokrotnie więcej niż ich polscy koledzy - płacą za wynajmowane domy, apartamenty i mieszkania. Część z nich przyjechała z rodzinami i była szansą na dobrą szkołę dla ich dzieci, ale to, co działo się wokół pieniędzy dla nauczycieli i szkoły - lepiej przemilczeć, gdyż edukacją akurat się skompromitowaliśmy. Może teraz będzie lepiej? Przy Centrum NATO miał powstać nowy hotel. Bogdan Klich, minister obrony narodowej zapewnił, że obiekt ten wreszcie powstanie.

Kiedy?
- Od początku chcieliśmy być aktywnym członkiem NATO - wspomina europoseł Janusz Zemke, były wiceminister obrony narodowej. - Pamiętam posiedzenie rządu, na którym minister Pol referował projekt budowy czterdziestu obwodnic, a pieniędzy było tylko na osiem. Przeforsowałem obwodnicę Szubina, bo Bydgoszcz, w której jest tyle wojsk, musi mieć dobrą komunikację z resztą kraju. Naszym atutem było lotnisko, siedziba Centrum NATO, szpital wojskowy dostosowany do standardów wymaganych w NATO, inne jednostki wojskowe oraz bliskość do poligonów na Pomorzu.

- Decyzja Rady jest wynikiem konsekwentnych i wspólnych działań Ministerstwa Obrony oraz Spraw Zagranicznych - dodaje rzecznik MSZ. - Nie byłaby również możliwa bez zaangażowania władz lokalnych miasta Bydgoszczy. Nie bez znaczenia były również wysiłki podejmowane przez Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy na rzecz zapewnienia właściwego poziomu nauczania dla dzieci międzynarodowej kadry JFTC, a w przyszłości również dowództwa batalionu.
Formowanie batalionu potrwa przynajmniej rok. Na razie nie wiadomo, kiedy osiągnie on gotowość bojową.