W pracowni ceramiczno-plastycznej od rana do wieczora pracowało dwadzieścia osiem osób. Nad ich pracą czuwały Mirosława Hass i Barbara Rużniak.
- Pieniądze dostaliśmy z programu Nokia - Make a Connection "Przyłącz się" - mówi Marta Sienkowska. - Opracowaliśmy projekt, który został wyróżniony. Dostaliśmy cztery i pół tysiąca i za to kupiliśmy materiały potrzebne do pracy. Jest świetnie, dogadujemy się bez problemów i sporo udało się nam zrobić.
_Pogoda dopisała, więc batiki i garnki można było malować i lepić przed domem kultury. - _W środku byśmy się nie pomieścili - mówią uczestnicy warsztatów.
Batiki i misy
(em)

Przed pracownią ceramiczno-plastyczną praca wre.
Licealiści z Sępólna poznawali tajniki rysunku, batików i ceramiki na warsztatach w Sępoleńskim Domu Kultury. Wczoraj było pożegnalne ognisko.