Zapytaliśmy o powody podjęcia tej decyzji. - Są podyktowane względami osobistymi - usłyszeliśmy od Beaty Gaik-Mazurek.
Pismo, w którym informuje, iż rezygnuje z funkcji prezesa trafiło na ręce przewodniczacego Rady Nadzorczej Bogusława Szymczaka, i do wiadomości właściciela spółki burmistrza Michała Pęziaka. Uzasadnienie decyzji jest dokładnie takie samo, jak to, co powiedziała nam pani prezes. Pismo rozpatrzone zostanie przez RN spółki na posiedzeniu, które wyznaczono na 31 października.
- Jeśli moja rezygnacja zostanie przyjęta, zostanę jeszcze w firmie przez okres wypowiedzenia, czyli trzy miesiące - usłyszeliśmy.
Ostateczne pożegnanie z placówką nastąpi więc z końcem stycznia 2017 roku.
Czytaj także:
https://pomorska.pl/barcin-znin-wicestarosta-powiatu-zninskiego-woli-basen/ar/7172089Tymczasem dzisiaj, podczas sesji Rady Miejskiej w Barcinie, burmistrz Michał Pęziak poinformował, że kiedy 31 października zostanie przyjęta rezygnacja pani prezes zostanie powołana jej następczyni. - Spółka bez zarządu funkcjonować nie może. Nowym prezesem spółki zostanie pani Lena Patalas, która jest w tej chwili główną księgową - usłyszeliśmy.
Na temat swojego odejścia i zawodowej przyszłości, szefowa BOSiR-u nie chce mówić. - Doszłam do takiego etapu, że jest to decyzja ostateczna - oświadcza jedynie i dodaje, że była ona przemyślana. Czy właściwa? - To zweryfikuje czas - odpowiada.
Beata Gaik-Mazurek jest na razie pierwszym i jedynym prezesem Barcińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Pracuje tu od momentu wybudowania i otwarcie basenu, czyli ponad sześć lat.
Zanim trafiła do spółki była wicestarostą powiatu żnińskiego