Zobacz wideo: Polacy podzieleni ws. szczepień nastolatków.
Starsi uczniowie wrócili do szkół w trybie hybrydowym w połowie maja 2021, a normalne lekcje rozpoczęły się po dwóch tygodniach. Wtedy, w czerwcu, można było liczyć na taryfę ulgową. Wiele szkół zrezygnowało z odpytywania, sprawdzianów, ewentualnie przeprowadzało je bez wystawiania ocen, tylko po to, aby zobaczyć, co trzeba uzupełnić. - Nie da się ukryć, że przez naukę zdalną braków w wiedzy i umiejętnościach uczniów jest sporo – podsumowują dyrektorzy szkół w Kujawsko-Pomorskiem.
To też może Cię zainteresować
Każda klasa dostanie 10 dodatkowych godzin
Dlatego też od września uczniowie będą mogli uczestniczyć w zajęciach wspomagających. Zgodnie z decyzją MEiN na każdą uprawnioną klasę przypadnie 10 dodatkowych godzin w okresie od września do 22 grudnia 2021. Udział uczniów w zajęciach jest dobrowolny. O wyborze przedmiotów, z których zostaną przeprowadzone zajęcia, będą decydować dyrektorzy w porozumieniu z rodzicami, uczniami, nauczycielami. Mogą być to jednak tylko przedmioty obowiązkowe, a grupa musi liczyć co najmniej 10 uczniów (w mniejszych szkołach – 5). Jeśli nie będzie chętnych, dyrekcja może przesunąć dodatkowe godziny do innych klas, w których będzie zainteresowanie.
- W naszej szkole uczniowie zadeklarowali, że chcą mieć dodatkowe zajęcia z języka polskiego i matematyki – mówi Janusz Kitajgrodzki, dyrektor VII LO w Bydgoszczy. - Na każdą klasę przypadnie więc po 5 godzin z obu tych przedmiotów. Planujemy, że tygodniowo będzie to jedna dodatkowa godzina, co oznacza, że zajęcia z tej puli potrwają przez około 2,5 miesiąca. Mamy klasy, w których zgłosiło się 20-25 chętnych. Jeśli natomiast zainteresowanych będzie mniej niż 10, będziemy łączyć grupy.
Janusz Kitajgrodzki dodaje, że młodzież będzie też mogła korzystać z dodatkowych zajęć z projektu unijnego „Edu(R)Ewolucja”, realizowanego przez Urząd Miasta Bydgoszczy. Będą one prowadzone z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych. - W ramach tego projektu wymieniony zostanie sprzęt m.in. w pracowni informatycznej – dodaje dyrektor bydgoskiej „siódemki”.
Zajęcia najbardziej są potrzebne maturzystom
Decyzja nie zapadła jeszcze w II LO w Grudziądzu.
- Po diagnozie nauczycielskiej stwierdziliśmy, że najlepiej byłoby, aby godziny na zajęcia wspomagające przeznaczyć dla maturzystów, tym bardziej, że w klasach pierwszych, drugich i trzecich są jeszcze godziny do dyspozycji dyrektora. W ramach zajęć wspomagających z MEiN maturzyści mogliby mieć po 15 dodatkowych godzin języka polskiego i matematyki oraz 10 z języka angielskiego. Na razie jednak zwróciliśmy się do rodziców uczniów pozostałych klas i czekamy na odpowiedzi od nich – wyjaśnia z kolei Małgorzata Tomaszewska, dyrektor II LO w Grudziądzu. - Oprócz tego będą odbywać się dodatkowe zajęcia z projektu unijnego, z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych tj. biologii, chemii, fizyki, matematyki, geografii, a także z języków: angielskiego, niemieckiego i francuskiego.
Matematyka jest dla uczniów ciągle najtrudniejsza
Również w I LO w Bydgoszczy młodzież może liczyć na dodatkowe lekcje. - Decyzję w sprawie wyboru przedmiotów, które będą realizowane na zajęciach wspomagających pozostawiliśmy uczniom – mówi Mariola Mańkowska, dyrektor „jedynki”. - W każdej klasie młodzież decydowała, gdzie odczuwa deficyty. W tych wyborach dominuje matematyka, ponieważ jest to trudny przedmiot, zwłaszcza do realizowania w formie zdalnej. Od nowego roku szkolnego również w naszym liceum będą prowadzone zajęcia z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych i języków obcych w ramach projektu „Edu(R)Ewolucja”.
Na zajęcia wspomagające MEiN zamierza przeznaczyć 187 mln zł. Zajęcia mogą być prowadzone w publicznych i niepublicznych SP oraz w szkołach ponadpodstawowych, w tym specjalnych oraz artystycznych realizujących kształcenie ogólne.
