Pracownicy dostaną 10-procentową podwyżkę, ze zwrotem za styczeń i luty. To jednak mniej niż chcieli.
- Żądaliśmy po 400 złotych dla każdego, ale finalnie zgodziliśmy się na propozycję dyrekcji. To oznacza, że niektórzy pracownicy dostaną po 150-160 złotych, inni po 300 złotych - wyjaśnia Barbara Wanat, szefowa Związku "Jedność".
Związkowcy nie przyjęli natomiast pozostałych warunków porozumienia postawionych przez Elżbietę Strawińską, dyrektorkę szpitala.
- Nie możemy zaakceptować zapisów dotyczących relacji między naszą organizacją a dyrekcją. Wciąż nierozwiązana zostaje też kwestia realizacji ustawy 203. Między innymi o tym będziemy dalej rozmawiać przy udziale negocjatora - dodaje Wanat.
Wideo
