Na tę wiadomość czekały z pewnością miliony fanów Michaela Jacksona - o muzycznym królu powstanie film. Znajdzie się w nim m.in. materiał wideo z ostatnich prób piosenkarza przed planowaną serią koncertów.
Jak poinformował serwis internetowy tmz.com - ten sam, który jako pierwszy podał informację o śmierci Michaela Jacksona - sędzia w Los Angeles zaaprobował umowę w tej sprawie między studiem filmowym Columbia Pictures, organizatorem koncertów AEG Live i zarządem masy spadkowej po Jacksonie.
Obrazowi przytaknęła również matka piosenkarza, Katherine Jackson. O jej zgodzie na powstanie filmu poinformował jej prawnik.
"Hollywood Reporter" informował wcześniej, że film o Jacksonie ma trafić na ekrany kin amerykańskich już w końcu października, a koszty jego produkcji sięgnął 60 milionów dolarów