Zobacz wideo: Ogrzewalnia dla osób bezdomnych przy bydgoskiej bazylice
Spotkanie z mieszkańcami jest pokłosiem wniosku złożonego przez radnego Rady Miejskiej w Sępólnie, Artura Juhnke, by wstrzymać się z budową kotłowni na gaz ziemny w kontekście rosnących podwyżek za energię i gaz. Radny uważa, że rozsądniej pozostać przy kotłowni opalanej słomą.
- Zwracam się z wnioskiem o wstrzymanie i ponowną kalkulację lub całkowite odstąpienie od inwestycji zmierzającej do uruchomienia w Sępólnie Krajeńskim kotłowni opalanej gazem ziemnym. Rosnące w galopującym tempie ceny gazu spowodować mogą znaczny wzrost opłat dla odbiorców końcowych, którymi przede wszystkim są mieszkańcy osiedla Słowackiego. Proszę jednocześnie o rozważenie modernizacji aktualnego systemu ogrzewania, dostosowanie go do realnej ilości odbiorców i pozostanie przy kotłowni opalanej biomasą, Nie jest, moim zdaniem, rozsądne uzależnienie tak dużej ilości odbiorców od decyzji jednego człowieka, naszego wschodniego sąsiada – mówił na ostatniej sesji Juhnke. - W doniesieniach medialnych możemy wyczytać, że gaz ziemny będzie podobnie traktowany jak węgiel, jak paliwo kopalne. Za chwilę mogą być podobne problemy z karami za szkodliwość. Myślę, że jesteśmy skazani na biomasę- stwierdził.
Problem w tym, że obecna kotłownia opalana słomą jest tak wyeksploatowana, że możliwe, iż nie przetrwa kolejnego sezonu grzewczego. Jej remont, a właściwie budowa od nowa, kosztowałaby 14 milionów, czyli dwa razy więcej niż gazowej. Zakład Gospodarki Komunalnej w Sępólnie do nowej inwestycji przymierzał się od lat. Na spotkaniach z radnymi przedstawił audyt, z którego wynika, że budowa kotłowni na gaz jest korzystniejsza. Radni wyrazili zgodę na inwestycję. Zakład wykonał projekt, otrzymał pożyczkę w wysokości 5 mln zł i milion zł dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i lada dzień chciał ogłosić przetarg na budowę.
- Zmiana inwestycji wiąże się z nową technologią, a co za tym idzie, procedurą od nowa: nowe wnioski o dofinansowanie, nowy projekt, pozwolenia, wypowiedzenie umowy z gazownią, czyli koszty odszkodowawcze - mówił nam wówczas Dariusz Krakowiak, prezes ZGK.
Mimo wszystko dojdzie do spotkania z mieszkańcami osiedla nr 2. Spotkanie jest zaplanowane na poniedziałek, 15 listopada, o godz. 17, w Centrum Kultury i Sztuki w Sępólnie.
