Wmurowali kamień pod elektrownię z biomasy w Świeciu. Będzie więcej zielonej energii w Kujawsko-Pomorskiem

- W dziedzinie odchodzenia od paliw kopalnych i niezależności energetycznej jesteśmy na początku drogi. Cieszę się, że w Świeciu dokonano kolejnego kroku we właściwym kierunku. Przed nami wiele wyzwań ekologicznych - mówił marszałek Piotr Całbecki w Świeciu, gdzie 9 kwietnia br. wmurowano kamień węgielny pod elektrownię biomasową w Świeciu.

Nowy kocioł w świeckiej ciepłowni, o mocy 3 megawatów, zastąpi instalację produkującą ciepło z węgla. Będzie opalany biomasą w postaci odpadowych zrębek drzewnych. - Uzupełnieniem będzie system do wysokosprawnej kogeneracji, czyli rozwiązanie umożliwiające jednoczesną produkcję ciepła i energii elektrycznej. Wcześniej, w ramach inwestycji zakończonej w 2023 roku, zastąpiono tu część bloków węglowych instalacjami opartymi o gaz - mówi Beata Krzemińska, rzecznik prasowa urzędu marszałkowskiego.

Właścicielem ciepłowni i sieci ciepłowniczej w Świeciu jest Veolia Północ.

- To jeden z pierwszych podmiotów, które skorzystały z systemu wsparcia inwestycji służących produkcji zielonej energii w ramach naszego programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Kujaw i Pomorza (FedKP) – informuje Beata Krzemińska.

Wartość dotacji wyniosła 9 mln złotych (85 proc. wartości przedsięwzięcia).

Energia z biomasy jest coraz powszechniejsza także w rolnictwie. Wykorzystywane są zrębki z prześwietleń i wycinki sadów, a także z plantacji wieloletnich roślin energetycznych, jak topola, wierzba czy miskant. Biomasa powstaje też ze słomy, kaczanów kukurydzianych, wysłodków buraczanych, przeterminowanej żywności oraz z pozostałości z przemysłu rolno-spożywczego, np. otrębów, ziaren zbóż czy łusek słonecznika.

Ze sprawozdań złożonych przez wytwórców biogazu rolniczego za 2024 rok wynika, że wykorzystali blisko 7,55 mln ton surowców i największy udział miały: wywar pogorzelniany (20,17 proc.), pozostałości z owoców i warzyw (16,13 proc.) i gnojowica (15,80 proc.).

Rejestr wytwórców biogazu rolniczego prowadzi Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

- Do 24 marca 2025 r. wpisano w nim 151 podmiotów, do których należy 181 instalacji. Pozwalają one na wytworzenie ponad 690 mln metrów sześciennych biogazu rolniczego rocznie – podaje KOWR.

Rejestr dzieli się na biogazownie i mikrobiogazownie, które różni moc. Mikrobiogazownie są przeznaczone dla mniejszych gospodarstw, bo produkują mniej odpadów i do ich przetworzenia wystarczy instalacja do 50 kW. Biogazownie zazwyczaj mają moc powyżej 100 kW, dlatego korzystają z nich duże gospodarstwa.

W Kujawsko-Pomorskiem działa pięć biogazowni i trzy mikrobiogazownie. To niewiele w porównaniu z Wielkopolską, gdzie jest 30 biogazowni i 12 mikrobiogazowni.

W 2024 r. łącznie z biogazu rolniczego wyprodukowano w kraju blisko 1012,183 GWhe (gigawatogodzin) energii elektrycznej.