Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bess: - Jestem co najmniej zdziwiony taką decyzją CWZS Zawisza

Tomasz Froehlke
Tomasz Froehlke
Tomasz Czachorowski
Rozmowa z Krzysztofem Bessem, prezesem SP Zawisza Bydgoszcz

Zna pan postanowienie CWZS Zawisza z nadzwyczajnego zarządu w sprawie SP? Wiem, że CWZS nie chce nas na swoich obiektach i będzie się domagał ponownego wykluczenia nas ze swoich struktur.

Spodziewaliście się czegoś innego?
Spodziewaliśmy się normalności i rzetelnej dyskusji nad naszą sytuacją. Szczególne w sytuacji, gdy mamy wyrok Sądu Apelacyjnego, który uznał, że cały czas jesteśmy członkiem CWZS Zawisza i ten prawomocny wyrok trzeba respektować.

Tak się jednak nie stało. Co dalej?
Poczekajmy do konferencji prasowej w środę, na której się dowiemy, co dalej planuje CWZS Zawisza. Nie spodziewam się cudów i jeśli to się potwierdzi, to dla mnie te decyzję są co najmniej dziwne. Ale każdą swoją uchwałę można cofnąć.

Liczy pan na to?
Wszystko się może zdarzyć. Naprawdę nie wiem. O to trzeba zapytać w CWZS. Naprawdę, co szkodzi usiąść do merytorycznej dyskusji, żeby w końcu w bydgoskiej piłce nożnej było normalnie? A my ciągle jesteśmy zesłani na banicję. Za wszystkie obiekty, które musimy wynajmować, płacimy. To chore.

No właśnie, sąd uznał, że cały czas jesteście członkiem CWZS. Czy w takim razie zamierzacie domagać się od CWZS odszkodowania za wynajmowane obiekty od 2015 roku?
Gdy szliśmy na zarząd CWZS nawet nie było takiej mowy. Moi przedstawiciele poszli, żeby się dogadać, coś ustalić. Nie chcemy żadnej kłótni. Chcemy współpracować rzetelnie ze wszystkimi stowarzyszeniami, w tym tymi piłkarskimi, jak MUKSczy BKS. Gdy jednak jest taka decyzja CWZS Zawisza to na pewno nad odszkodowaniem trzeba będzie się głęboko zastanowić. Bo taki jest wyrok sądu. Przez trzy lata nie wzięliśmy ani złotówki od miasta czy CWZS. Za wszystko płaciliśmy sami. Rozkręca się nasza akcja Zawisza Business Club, wszystko idzie do przodu. Zarząd stowarzyszenia działa społecznie, już teraz musimy przygotowywać się do nowego sezonu. Kilka dni temu mieliśmy nabór na boisku przy ul. Słowiańskiej. Było 35 młodych chłopaków. Oni chcą grać w piłkę w Bydgoszczy! Polityka nie powinna się mieszać do sportu, nawet gdy ktoś chce z nami toczyć swoją prywatną wojnę.

CWZS wskazuje ponownie, że obawia się o bezpieczeństwo, stan obiektów, użyczonych przecież przez miasto. Oraz, że działacie na szkodę CWZS, choćby poprzez to, że zastrzegliście nazwę w Urzędzie Patentowym.
Wiem, że na przykład pan profesor Maciej Świątkowski ma zdanie, że SP Zawisza to sami kryminaliści. Każdy ma prawo do własnego zdania, trudno w tym przypadku silić się na dyskusję. Już nie raz to mówiłem, że każdym dużym gronie są czarne owce, nie tylko w Bydgoszczy. Wszyscy musimy z tym walczyć, ale nie mogą być winne nasze drużyny, w których m.in. szkolimy młodych chłopaków, żeby zostali następcami Lewandowskiego. My cały czas jesteśmy gotowi do rozmów, żeby w końcu było normalnie.

Zawisza Bydgoszcz wróci do Bydgoszczy? - archiwalna rozmowa z prezesem SP Zawisza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska