https://pomorska.pl
reklama

Bezbłędna Przybyła, stalowe nerwy Kobielskiego. Polacy w formie! [zdjęcia]

Kamila Przybyła
Kamila Przybyła Filip Kowalkowski
Ewa Swoboda i Konrad Bukowiecki w dobrym stylu awansowali do dzisiejszych finałów lekkoatletycznych mistrzostw Europy do lat 23 w Bydgoszczy. Świetnie spisała się bydgoszczanka Kamila Przybyła, stalowe nerwy zaprezentował inowrocławianin - Norbert Kobielski.

Zawodniczka Zawiszy na swoim stadionie w mistrzostwach Europy do lat 23 jako pierwsza zakwalifikowała się do sobotniego finału skoku o tyczce, oddając cztery udane skoki - 4,00, 4,10, 4,15 i 4,20 m. Być może właśnie utalentowana bydgoszczanka, podbudowana swoim bardzo dobrym występem, będzie czarnym koniem tych mistrzostw? Nie dziwi jej radość, bo po tak dobrym występie jest w stanie skoczyć znacznie wyżej. Widać, że stadion, na którym na codzień trenuje i doping publiczności bardzo jej służy. Wszystkie wysokości pokonała bardzo pewnie, mając jeszcze spory zapas.

Stalowe nerwy Kobielskiego

Jakby podbudowany jej dobrym skokiem chwilę później będący w tarapatach skoczek wzwyż Norbert Kobielski (MKS Inowrocław) w trzeciej próbie uporał się z wysokością 2,15 cm. A w drugiej próbie przeskoczył 2,18, co było kwalifikacyjną wysokością. Musiał wykazać się sporą odpornością nerwową, co zdał na medal. Finał odbędzie się również w sobotę. Niestety, nie wystąpi w nim Igor Kopala, który zaliczył tylko 2,11 m.

Superbohaterowie się pokazali

Oczy kibiców były zwrócone na dwóch naszych murowanych kandydatów do medalu: Ewy Swobody i Konrada Bukowieckiego. A oni w kwalifikacjach nie zawiedli.

Bukowieckiemu był potrzebny tylko jeden rzut w eliminacjach pchnięcia kulą (21,26 m), by o ponad 2 metry wyprzedzić drugiego Niemca Simona Bayera (19,06). Jest to rekord mistrzostw Europy i Polak tylko potwierdził, że jest głównym faworytem do zdobycia złotego medalu.

Awans wywalczył także drugi Polak - Jan Parol (18,13).

Swoboda, aby wejść do finału potrzebowała dwóch biegów na 100 m.

W kwalifikacjach uzyskala świetny czas 11,26, ale przy zbyt dużym wietrze w plecy (3,2 przy dopuszczalnej normie 2,0 m na sek.). Awansowała również Kamila Ciba (11,73) z trzeciego miejsca w swojej serii.

W wieczornej sesji półfinałowej Swoboda znów uzyskała najlepszy czas z wszystkich startujących zawodniczek - 11,32, co jest jej najepszym wynikiem w sezonie, na dodatek prawie bez wiatru (0,3 m na sek.). Ciba zajęła w swojej serii 7. miesce (11,69) i nie awansowała do finału.

Czyżby w piątek dwa medale dla Polski? Dwa złote? Jest to bardzo możliwe.

Również w wieczornym półfinale wystąpił nasz stumetrowiec Dominik Kopeć, który w pierwszym biegu uzyskał 10,52 (nie zakwalifikował się do niego Przemysław Adamski - 10,67). Kopeć pobiegł trochę wolnej (10,57), zajął szóste miejsce w swoim biegu i nie awansował do decydującej o medalach rozgrywki.

Do finału zakwalikowali się za to Aneta Konieczek na 3000 m z przeszkodami (10.10,39), Michał Rozmys na 1500 m (z najlepszym czasem kwalifikacji - 3.43,22), trzy nasze dyskobolki - Daria Zabawska (59,23) i Monika Nowak (54,27). W półfinale są obaj nasi reprezentanci na 400 m: Kajetan Duszyński (46,80) i Dariusz Kowaluk (46,87).

Po pierwszym dniu finału siedmioboju Paulina Ligarska zajmuje 14. miejsce z dorobkiem 3296 pkt.

Pierwsze złoto dla Hiszpanii

W pierwszym dniu zawodów rozegrany został tylko jeden finał - bieg na 10000 m mężczyzn. Rozegrało go dwóch zawodników, którzy dublowali innych: Hiszpan Carlos Mayo i Niemiec Amanal Petros. Na około 300 m przed metą zaatakował Hiszpan i sam rozegrał ten bieg, zdobywając pierwszy złoty medal tych mistrzostw. Jedyny Polak - Grzegorz Ebel - zakończył bieg na 17 miejscu (31.02,43).

Wyniki finału: 10000 m M - 1. Carlos Mayo (Hiszpania) - 29.28,06; 2. Amanal Petros (Niemcy) - 29.34,94; 3. Emmanuel Levisse (Francja) - 29.42,85.

W piątek na mistrzostwach
9 finałów
100 m K (16.16), trójskok K (16.24), 100 m M (16.30), młot M (17.42), pchnięcie kulą M (18.10), skok w dal M (19.02), 10000 m K (19.45), dysk K (19.50), siedmiobój K (12.25 skok w dal, 14.50 oszczep, 17.55 800 m).
3 półfinały
400 m M (17.10), 100 m ppł. K (20.32), 110 m ppł. M (21.05)

Pozostałe konkurencje to kwalifikacje.

Dzień rozpocznie się o 10.00. Do 13.00 trwać będzie seria przedpołudniowa. Od 14.10 do ostatniej konkurencji - 110 m prze płotki mężczyzn (21.05) trwać będzie seria popołudniowo-wieczorna.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
medialna prezydentowa

w telewizorze naliczyłam 50 widzów ale byli zapewne sportowcy czekający na swój występ.

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska