W tegorocznych zmaganiach Konrad Bukowiecki pchnął kulą na odległość 21.32 m. Po raz pierwszy od dwóch lat (18 lutego 2023 roku uzyskał 21.55 m) halowy czempion Starego Kontynentu z 2017 roku (Belgrad) posłał sprzęt o wadze 7,26 kg poza granicę 21 metrów!
W tym sezonie dalej od Bukowieckiego pchało tylko trzech Europejczyków - Włosi: Leonardo Fabbri (21.95 m) i Zane Weir (21.72 m) oraz trochę nieoczekiwanie Szwed Wictor Petersson (21.49 m).
- Pchanie powyżej 21 metrów to już poziom światowy, bardzo się ucieszyłem - stwierdził Bukowiecki. - W końcu jestem zdrowy, nic mnie nie boli, mogę trenować. Dawno nie czułem, że moja forma rośnie z dnia na dzień. A tak właśnie jest od mityngu „Copernicus Cup”. W końcu przepracowałem cały okres przygotowawczy i to daje efekty. Wiem, że ze stabilizacji na poziomie ponad 21 metrów wyjdzie w końcu strzał pod 22 metry, a może i powyżej. Zazwyczaj tak jest - mówił.
Jego żona - Natalia Bukowiecka również miała powody do satysfakcji; po raz pierwszy od prawie dwóch lat (19 lutego 2023) ukończyła bieg na dystansie 400 metrów pod dachem.
HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI W LA - TORUŃ. ZDJĘCIA:
Ewa Swoboda - niestety słabym wynikiem 7.23 - zdobyła złoto w biegu na dystansie 60 m. Lekkoatletka po raz dziewiąty uczestniczyła w HMP seniorów i po raz dziewiąty wywalczyła tytuł mistrzowski!
Na tym samym dystansie, tyle że z płotkami, najlepsza w kraju ponownie okazała się Pia Skrzyszowska - 7.96 (w eliminacjach - 7.91). Takim wynikiem Europy jednak nie zawojuje. - Muszę się motywować na mistrzostwa kraju, bo kilka dziewczyn zrobiło w tym roku spory postęp - podkreśliła Pia. - To super, bo z rywalizacji zawsze rodzą się wyniki. Wybiły mnie nieco dwa falstarty w finale. Wiem jednak, na co mnie stać. Jadę zarówno na halowe mistrzostwa Europy, jak i na halowe mistrzostwa świata. Chcę w obu tych imprezach walczyć o medale - zapewniła.
W rywalizacji chodziarzy na 5000 metrów triumfował Polak pochodzenia tunezyjskiego - Maher Ben Hlima. 18:47.63 - to drugi rezultat w historii rodzimego maszerowania. Szybciej na tym dystansie chodził tylko Robert Korzeniowski. Drugie miejsce w tej rywalizacji - z wynikiem 21:08.33 - wywalczył Sebastian Schiedel (Nadwiślanin Chełmno).
Medale halowych mistrzostw Polski zdobywali też inni zawodnicy z Kujaw i Pomorza. W pierwszym dniu srebro wywalczył Adrian Brzeziński (MKL Toruń) w biegu na 60 m - 6.73 s. Po brązowe medale sięgali Kacper Rudnik (MKL Toruń) w trójskoku - 15.29 m i Marcin Biskup (Zawisza Bydgoszcz) na dystansie 1500 m - 3:50.97 s.
W niedzielę mistrzynią Polski w skoku w dal została Anna Matuszewicz (MKL Toruń) - 6,71 m, a złoto w skoku wzwyż zdobył Mikołaj Szczęsny (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) - 2,17 m.
Srebro w soku wzwyż dołożył Cezar Sidya (GKS Olimpia Grudziądz) - 2,13, a w skoku w dal Adrian Brzeziński (MKL Toruń) - 7,86, na drugim stopniu podium stanął również - w biegu na 800 m - Patryk Sieradzki (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL), z wynikiem 1.46,33.
Brązowy medal w biegu na 200 m wywalczył Radosław Lach (MKL Toruń) - 21,57.
