Jak wynika z naszych ustaleń samochód, który został utrwalony na materiale filmowym, należy do Grupy Ratowniczej działającej przy Stowarzyszeniu Pomocy Rodzinom Nadzieja w Łomży. Nie jest to ambulans należący do łomżyńskiego pogotowia ratunkowego, jak sugerowali niektórzy mm-kowicze.
- Po ćwiczeniach poszukiwawczych, w których wzięła cała grupa, kilku dorosłych ratowników urządziło sobie kulig na sankach - tłumaczy zdarzenie ks. Radosław Kubeł. - Wiem o tym incydencie. Uczestnicy zostali upomnieni.
Ksiądz Radosław boi się, że to jednorazowe wydarzenie może zniszczyć reputację działalności całej grupy. Ksiądz w żaden sposób nie usprawiedliwia ratowników, wie, że takie zachowanie jest niedopuszczalne.
Informacja i film umieszczony na serwisie wywołał szereg dyskusji. Użytkownicy portalu MM Łomża w większości potępiają podobne pomysły, a organizatorach podobnych rajdów wypowiadają się w bardzo ostrych słowach. Chwila bezmyślności może kosztować utratę życia lub zdrowa najbliższych, a przy odrobinie szczęścia kilkaset złotych kary.
- Organizacja takich kuligów jest to niezgodne z prawem - kierowcy grozi za to mandat karny do 500 złotych lub grzywna.
Źródło: Ratownikom zabrakło rozwagi
Czytaj e-wydanie »